jeans'ik

Bardzo lubię jeans. Ciuchy jeansowe to dla mnie synonim luzu, nonszalancji, charakteru. Gdy denim wkroczył do wnętrz zachwycił mnie potrójni...

Bardzo lubię jeans. Ciuchy jeansowe to dla mnie synonim luzu, nonszalancji, charakteru. Gdy denim wkroczył do wnętrz zachwycił mnie potrójnie. I myślę, że ci którzy sięgają po denim do wnętrz są naprawdę wyluzowani i mają w sobie coś z kowboja (ha ha ha).

Pokazywałam Wam kiedyś narzutę patchwork ze starych jeansów TU przyznam, że leży i czeka na lepsze czasy. Ale w międzyczasie pojawiły się proste narzuty pikowane geometrycznie TU. Połączenie denimu i tkaniny bawełnianej doskonale sprawdza się we wnętrzach (np. dla nastolatków) trochę luźnych, trochę surowych, nieco minimalistycznych (w zewnętrzach też dobrze wygląda, zwłaszcza wieczorem przy grillu takie fajne ciepełko daje i jako koc piknikowy też się sprawdzi).

Prapoczątkiem denimowych wariacji był bieżnik, który kupiłam kiedyś w jakiejś sieciówce i wykorzystałam do mojej pierwszej, jakże dziewiczej jeszcze aranżacji białej pościeli TU

Ja w każdym razie z przyjemnością uszyję SOBIE narzutę lub patchwork, lub zasłony, lub pokrowiec na kanapę, lub cokolwiek.... z jeansów czy jeansu z metra. Po prostu uwielbiam jeans.

Dziś pokażę Wam bardzo prostą narzutę, pikowaną geometrycznie nićmi do jeansu. Tutaj kolor pomarańczowy bo spód narzuty jest jednolity, pomarańczowy.

 

Narzuta prosta, bez bajerów. Za to poduszka miała być z kieszeniami jeansów.




Z przodu jak widzicie kieszenie jeansów z metkami firmowymi (bardzo lubię takie wszywki)


Zaś tył poduszki dostał numer, odpruty z worków na odzież wojskową.



Można powiedzieć rokendrolowo ;-)


Do gitarowych sprzętów idealny dodatek (ma być ascetycznie - życzenie mojego małego gitarmena)



Uściski i do miłego :)

You Might Also Like

9 comments

  1. Super! Tak męski i z klasą. Dodatkowo taki zestaw - pomarańcz i denim kojarzy mi się trochę blues'owo, a dokładnie z klimatem plantacji, kukurydzianego chleba, klasycznych dźwięków :-) Poduszka to już ogóle wymiata!

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam ten kolor jeansu, jest rewelacyjny. Rzeczywiście świetnie się prezentuje w pokoju Twojego gitarzysty :-) A pamiętam jak dawno temu aranżowałaś synkowi marynistyczny pokój ;-) Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To było wieki temu Pati... dzieci tak szybko rosną echhh...

      Dziękuję i ściskam :)

      Usuń
  3. Waaa! Wspaniały! Uwielbiam jeans :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, ja też. Praktycznie cały czas chodzę w jeansie :)

      Usuń
  4. Myślę, że bardzo dobra młodzieżowa odsłona! Choć nie młodzież mogłabym taką mieć ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo to nie tylko dla młodzieży. Ja też bardzo lubię denim.

      Pozdrawiam

      Usuń