Najprościej.... biały i niebieski
lipca 21, 2012Nie ukrywam, że lubię to połączenie kolorów. Lekkie, letnie, proste... tak w ogóle... uniwersalne. Pojawiło się ostatnio przypadkiem. Zaczęło się od materaca, który ma być na łóżko. Łóżko lada moment przywiozę, ale skoro nie ma łóżka z prawdziwego zdarzenia, wymodziłam łóżko z palet. Gdybym nie miała w domu łóżek zrobiłabym z palet (a przynajmniej sobie). O pożytku z palet pisać nie muszę, są po prostu do wszystkiego (widziałam piękny stół z podstawą z palet i muszę przyznać, że zachwycający). Mobilny stolik z palet pokazywałam latem ubiegłego roku i już przewidywałam, że będzie też do pracowni.
No dobrze, ale najprościej. Palety, materac w ubranku (z niebieskim). Biała, całkiem romantyczna pościel, jakby z innej epoki, ale.... uwielbiam takie kontrasty. Jeansowy bieżnik na stolik z palet i kilka niebieskości, które po prostu lubię.
Ale najbardziej lubię takie rozgrzebane wyra. Takie, że jak się na nie patrzy, to czuje się ciepło rozgrzanej pościeli, nutkę snu (snów).... jeśli obok tego znajdzie się poranna kawa, chwila taka zupełnie dla siebie, powolne przebudzenie, otwieranie oczu, przeciąganie się... jej.... tak najbardziej w świecie lubię zaczynać dzień. Nie cierpię wstawania w pośpiechu, pod presją czasu (nie no.... czasem się zdarza). Ale lubię dobrze zacząć dzień.
Myślę, że tu wstawałoby mi się dobrze (pod warunkiem, że przejeżdżające pociągi nie burzyłyby mojego snu, a spać muszę w absolutnej ciszy, bo sen mam czujny jak kot ;-)
No ale załóżmy, że moje poranne wygrzebanie się wyglądałoby tak.... ;-)
Całkiem przyjemnie..... |
No dobra... w tych kobaltach, nagle, nie wiadomo skąd.... znajdzie się kawa |
Metalowe skrzynie przybiorą mobilny kształt, czyli dostaną kółka (chyba, bo dziś akurat pomyślałam, że mini-regalik z nich będzie świetnym uzupełnieniem europalet). No i.... chyba tak. |
Taka chwila na rozejrzenie się wokół... kilkanaście sekund poznawania życia na nowo....
Ściskam Was tymczasem....
43 comments
Rozmarzyłam się razem z Tobą :) Super to wszystko wygląda :) bardzo lubię taką stylistykę :)
OdpowiedzUsuńwszystkich moich pomysłów zawiera sie w tych obrazach. Niebieski z białym jest jednym z lepszych połączeń kolorów, jakie znam.
UsuńZabieram wszystko do siebie;) Wszystko!
OdpowiedzUsuńzachwycająco! sama wczołgałabym się w tą biel z falbanami!! uwielbiam każdy detal.
OdpowiedzUsuńjestes mega oryginalna i te biale dechy:)zakochalam sie!:)
OdpowiedzUsuńWidze kochana ze mi fantastyczne lozeczko wyczarowalas :)
OdpowiedzUsuńpieknie , pieknie...
co do soczewicy zapomnialam napisac... soczewice i te inne wazywka gotowac/ dusic oddzielnie..a pozniej polaczyc...
Przytulam mocno
Pa!
Artystyczna kompozycja! Śliczna pościel... właśnie tak wyobrażam sobie jutrzejszy poranek, długo na niego czekam :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
marta
Przypomnialy mi sie poczatki emigracji.Wynajelam mieszkanie,ktore bylo calkiem "gole" a i moj dobytek miescil sie w 2 walizkach:)Zakupilam materac w Ikea a palety przytargalam z najblizszej spedycji:)I takim sposobem powstala moja sypialnia hihi:)Sentyment do palet mam do dzis.
OdpowiedzUsuńale żeś się urządziła... no, no, no...
OdpowiedzUsuńkurcze zazdroszczę Ci tego białego mieszkania w kamienicy.
Piękne to wszystko - każdy element tej historii jest zaczarowany
Piękna pościel...takie to wszystko proste i bezpretensjonalnych.I to pasiaste przescieradlo-cudownosci.Ja tez zabieram to wszystko do domu,a co.sciskam mocno i pięknych snów w tych falbankach bielutkichq.
OdpowiedzUsuńja bym się kochana z chęcią przeniosła do tej twojej galerii na zawsze...cudnie:))
OdpowiedzUsuńCzuję, że to dopiero początek twoich wariacji z pracownią w roli głównej. Takie miejsce daje niesamowite możliwości. Zazdroszczę bardzo. Piękna stylizacja.
OdpowiedzUsuńPrześliczne zdjęcia, śliczna pościel :)
OdpowiedzUsuńHmmm... Muszę to pokazać mojemu synowi; falbanek na pewno nie będzie chciał, ale reszta - super! A córka weźmie całość "jak leci".
OdpowiedzUsuńNinka.
ocean możliwości!!!
OdpowiedzUsuńpięknie, bardzo lubię taką ssurową stylistykę :)
miłej niedzieli!
Nie lubię się wylegiwać,ale w takim łóżku,w takiej pościeli...
OdpowiedzUsuńCudnie!
Czasami takie kombinowanie jak zrobić coś z niczego , wychodzi tylko na dobre a Tobie wychodzi doskonale .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z mojego wymiętego właśnie wyra z poranną kawa w kubeczku którą właśnie mój kochany M mi przyniósł , słońce zagląda do sypialni , to będzie dobry dzień i Tobie wspaniałej niedzieli życzę :)
Cudowna aranżacja!!!chętnie bym tam poleżała....:Podoba mi się wszystko: od łóżka z europalet przez pościel po regalik metalowy.Najbardziej jednak chyba poducha lniana z troczkami...hmmm, fajna jest!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!!!
Chętnie bym tam poleniuchowała jakiś czas :D Piękna pościel i zachwycający stolik! Pozdrawiam serdecznie!!!
OdpowiedzUsuńZnów się pojawiam, żeby powiedzieć: Jaki ładny banerek!
OdpowiedzUsuńMasz szalone i niesamowite pomysły! Zdjęcia oglądałam z ogromna przyjemnością kilkakrotnie. Naprawdę dawno tak mnie nie powaliło... proste rzeczy ale przepiękne. Super! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNiebieska woda i niebo, białe bałwany i chmurki, beżowy piasek. Mogłabym się nie ruszać z tego miejsca. Jak na wakacjach . Jeszcze tylko plasterek pomarańczy w szklaneczce z martini
OdpowiedzUsuńNo przepięknie u Ciebie. Jestem oczarowana Twoją twórczością oraz łatwością z jaką organizujesz przestrzeń wokoło siebie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńO mamo!!! chcialabym wygrzebywać się rano z TEGO łóżka, a zwłaszcza z TEJ pościeli:) Cudowny klimat, moglabym spędzić u Ciebie całe dnie, delektując się chwilą:)
OdpowiedzUsuńAlizee nie 'całkiem przyjemnie' ale bardzo przyjemnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńŁawa superaśna. Bardzo, bardzo mi się podoba:)
ja również uwielbiam to połączenie kolorów!:)))))))))
OdpowiedzUsuńcudnie u Ciebie!!!
uwielbiam tutaj zaglądać wiesz?:)
pozdrowienia
Takie "rozgrzebane wyra" dzialaja na wyobraznie, budza zmysly i fantazje. Kto nie chcialby wygrzebywac sie co rano z takiej poscieli? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNo super! bardzo mi się podoba !
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Ag
Alizee, mistrzyni klimatu !
OdpowiedzUsuńŚciskam
cudownie zaaranżowałaś pokój do białej sesji - łóżko powalające i z taką pościelą to nawet wskazane żeby było takie "rozbabrane", szkoda chować pod narzutkami:), no chyba, że Twojej produkcji
OdpowiedzUsuńuściski
Marta
Dzięki, dzięki, dzięki.... jakże ogromnie się cieszę, że moja prosta stylizacja podoba się Wam :)))) Uwielbiam aranżacje łóżek. Niekoniecznie wymiętych, ale łóżko moim zdaniem najfajniej wygląda gdy nosi ślad człowieka. Takie grzecznie zasłane łoża nie dla mnie....
OdpowiedzUsuńŚciskam Was mocno :)
Pięknie tu u Ciebie :-)
OdpowiedzUsuńMogłabym prosić o mały poradnik jak zrobić takie łóżko z palet? Jakoś nie umiem sobie tego wyobrazić. A powiem Ci szczerze, że takie łóżko byłoby dla mnie jak znalazł ;-)
Cztery palety ustawione po dwie jedna na drugiej. Na to materac. Myślę, że jeśli chciałabyś zrobić sobie do spania, do ustaw je w poprzek (ja połączyłam po długości). Będą szersze i większy materac będziesz mogła położyć. Ale wtedy dobrze by było mieć ich 6, 4 będą za krótkie.
UsuńPozdrawiam
piękna aranżacja, masz ogromny talent:)
OdpowiedzUsuńniesamowicie wygląda ta pracownia, tak twórczo i przytulnie zarazem. zazdroszczę pomysłów, wykonania i możliwości pośiadania pracowni, a najbardziej czasu na zajmowanie się tym co się kocha :-). miłej pracy :-)
OdpowiedzUsuńAle klimat- i sielski, i twórczy i przeprzytulny :)) Uściski przesyłam
OdpowiedzUsuńNo to ładnie się rozleniwiłam ... a tyle pracy czeka :-). Coraz więcej inspiracji od Ciebie kradnę... :-) mam nadzieję, że wybaczysz??? Do realizacji jeszcze długa droga ale kiedyś się wreszcie spełni :-)
OdpowiedzUsuńpozdrowienia
Serdecznie zapraszam do zabawy w 11 pytań :) Pozdrawiam słonecznie :)
OdpowiedzUsuńsuuuuper!
OdpowiedzUsuńsłodziutkie te Twoje poduchy, takie sielskie, w sam raz na letni sen:) właśnie wróciłam ze wsi i gdybym miała troszkę ponarzekać, to powiedziałabym, ze brakowało mi takich właśnie poduszek:)
OdpowiedzUsuńPiękna aranżacja, dorzuciłabym jeszcze kubeczek z kawą postawiony na stosiku książek przy łóżku :)
OdpowiedzUsuńMagiczny świat tworzysz w swojej pracowni :)
OdpowiedzUsuńW takiej poscieli to zawsze
OdpowiedzUsuń