Happy Easter Boho Easter!!!

Czas wiosny to czas odradzania się. Klomby, trawniki, ogrody niczym w raju pokryte białym, różowym albo żółtym kwieciem. Czego chcieć więc...

Czas wiosny to czas odradzania się. Klomby, trawniki, ogrody niczym w raju pokryte białym, różowym albo żółtym kwieciem.


Czego chcieć więcej, słońca, koloru, uśmiechu. Słońce na szczęście pojawia się coraz częściej, kolor w moim życiu jest wszechobecny, a tej wiosny zapragnęłam go jeszcze więcej. Z uśmiechem bywa różnie, ale patrząc na to co dzieje się w przyrodzie, sam pojawia się na twarzy.

W ostatnim poście obiecałam Wam stół wiosenny, świąteczny, kolorowy. I oto jest. W dwóch wersjach, jednej bardziej spokojnej choć też kolorowej, drugiej trochę bardziej szalonej.

W pierwszej postawiłam na kolorową ceramikę. Tu można doskonale użyć talerzy, miseczek, kubeczków czy filiżanek zbieranych po sztuce, zdekompletowanych, wygrzebanych na starociach, ale także w sieciówkach czy innych ciekawych miejscach. W ten sposób stół staje się różnorodny, wesoły i jak zauważyłam, goście zasiadający przy takiej zastawie sami mają zabawę dobierając sobie naczynia.


Przy okazji pochwalę się nowym patchworkiem, ten robię wyłącznie dla siebie. Jest megakolorowy, wyrazisty, ozdabiam go cekinami i koralikami. Do zdjęć pozuje nieskończony, ale na pewno będziecie go mogli obejrzeć w pełnej krasie niebawem.




Drugim moim pomysłem jest niewielka pikowana narzutka, którą zrobiłam z kupionej na targu muślinowej chusty. Całość wykończyłam taśmą z czarnymi pomponikami.


Kolejny wytwór patchworkowy z tyłu na oparciu krzesła. Kura (aplikacja) całkiem fajnie wkomponowała się w wielkanocny klimat stołu.


Wiosennie, kwieciście i kolorowo. Tapeta nadal ubarwia moje wnętrze. Zauważcie, jak fajnie komponuje się z ukwieconymi gałązkami w wazonach.
 

Uznałam, że dobrą świąteczną dekoracją będą stare kartki pocztowe, które moja Mama dostawała od swojej cioci z Francji.



Patchworkowy kubek to także wypatrzony zakup w pobliskiej kwiaciarni.

 
Pozostałe to już zdobycze z rozmaitych sklepów.  Kolor u mnie rządzi :)





  Tu możecie obejrzeć detale patchworku :)



Druga wersja stołu, to bardzo kolorowa tkanina z Ikei (dość starawa kolekcja o ile się nie mylę sprzed 10 lat chyba), która posłużyła mi jako obrus.


Rozety na tkaninie podkreśliłam używając okrągłych podkładek pod talerze. Zrobiło się jeszcze bardziej kolorowo.


Tym razem na talerzach zagościły szklane kieliszki do jajek (także vintydźe od teściowej)


W każdym przypadku można się świetnie pobawić w łączenie kolorów czy wzorów. Goście mają świetną zabawę (wierzcie mi, sprawdziłam)



Silikonowe foremki na muffinki także mogą stanowić świetne uzupełnienie kolorowego stołu.



Kaktusowy patchwork pewnie zauważyliście w ostatnim poście, gdy pokazywałam poduszkowe DIY. Tutaj doskonale dopełnia całość egzotycznym wzorem aplikacji.


Jak Wam się podoba? Mnie ta dawka koloru naładowała energią już od samego ustawiania i fotografowania.
A Wy jakie robicie na te święta stoły? Klasyczne, minimalistyczne, monochromatyczne czy może też kolorowe? Jestem bardzo ciekawa.


*************
Ściskam Kochani i życzę Radosnych i Kolorowych Świąt!!!!

You Might Also Like

20 comments

  1. Filiżanki z pierwszego zdjecia cudne i jeszcze kubek z malinkami....
    Pozdrawiam już świątecznie ☺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie i również pozdrawiam świątecznie :)

      Usuń
  2. Pasuje do Ciebie taki kolorowy stół :)

    Wesołych świąt!

    OdpowiedzUsuń
  3. Reniu jakie ciekawe propozycje, bardzo podobają mi się kolorowe podkładki na stół oraz talerze i kubek z malinami! Fajnie, wesoło i radośnie i Twojo :-) Ja niestety stołu nie szykuję bo się goszczę w święta u innych, hehe. Poza tym u mnie mało różnorodnej ceramiki w szafkach. Muszę nad tym popracować ;-)

    Radonsych i zdrowych Świąt! Uściski :-*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że podoba Ci się moja kolorystyczna propozycja stołu boho. Uwielbiam kolory, a tej wiosny mam taką jazdę na kolory, że chodzę po sklepach i wyłapuję tylko megakolorowe rzeczy.

      Ściskam i życzę radosnych świąt Pati :)

      Usuń
  4. Ślicznie,kolorowo i bardzo naturalnie. Bardzo mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne zdjęcia, zwłaszcza podoba mi się ten niesamowicie kolorowy stół.
    U mnie zwykle obowiązuje minimalizm, choć wielkanocne dekoracje niekiedy go przepędzają.
    Kolorowych świąt życzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach kolory, kolory.... mało ich w naszych wnętrzach. Ja tej wiosny oszalałam wręcz na punkcie kolorów.
      Minimalizm uwielbiam na zdjęciach :) Jestem maksymalistką i pewnie długo nie wytrzymałabym w minimalistycznym wnętrzu ;-)

      Pozdrawiam kolorowo :)

      Usuń
  6. fajnie kolorowo i wesoło :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudnie kolorowo, wesolo, tez tak lubie rozne talerze, talerzyki, kubki, filizanki, no i ukwiecone galazki tak wiosennie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie znoszę wręcz kompletów, choć komplety porcelany czy talerzy owszem tak. Zawsze powtarzam moim klientkom, że komplety są nudne, ha ha ha.... i staram się przemycić coś od czapy.

      Prawda, że wiosna to cudowny czas :)
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  8. Niezapomnianych rodzinnych, świątecznych wrażeń Kochani !
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Mario i Tobie również radosnych, rodzinnych i spokojnych Świąt.

      Usuń
  9. Reniu, bardzo mi sie podoba. Narzuta jest cudowna, jest w niej wiele pracy, juz teraz bardzo pieknie sie prezentuje. A bardzo mi sie podoba poszewka z kaktusami. Poprostu pieknie i kolorowo u Ciebie :) Milych dni zycze! Jola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo Jolu, wreszcie zrobiłam patchwork dla siebie, taki właśnie kolorowy, energetyczny, wypracowany, dopieszczony. Pewnie długo go będę wykańczać, ale już się cieszę z niego.

      Pozdrawiam kolorowo i również życzę miłych dni :)

      Usuń
  10. Reniu, aż miło popatrzeć na Twoją stylizację , przez którą przemawia indywidualizm i własny styl. Całość idealnie współgra mi z Twoją osobą ;)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  11. Zamarzył mi się taki stół, taka zastawa :-) Lubię otaczać się kolorami. Tu niby wszystkie elementy zastawy z innej bajki, a tak bardzo pasują do siebie. Nie mogę się napatrzeć :-)

    OdpowiedzUsuń