Happy Easter Boho Easter!!!
kwietnia 10, 2017Czas wiosny to czas odradzania się. Klomby, trawniki, ogrody niczym w raju pokryte białym, różowym albo żółtym kwieciem.
Przy okazji pochwalę się nowym patchworkiem, ten robię wyłącznie dla siebie. Jest megakolorowy, wyrazisty, ozdabiam go cekinami i koralikami. Do zdjęć pozuje nieskończony, ale na pewno będziecie go mogli obejrzeć w pełnej krasie niebawem.
Drugim moim pomysłem jest niewielka pikowana narzutka, którą zrobiłam z kupionej na targu muślinowej chusty. Całość wykończyłam taśmą z czarnymi pomponikami.
Kolejny wytwór patchworkowy z tyłu na oparciu krzesła. Kura (aplikacja) całkiem fajnie wkomponowała się w wielkanocny klimat stołu.
Wiosennie, kwieciście i kolorowo. Tapeta nadal ubarwia moje wnętrze. Zauważcie, jak fajnie komponuje się z ukwieconymi gałązkami w wazonach.
Uznałam, że dobrą świąteczną dekoracją będą stare kartki pocztowe, które moja Mama dostawała od swojej cioci z Francji.
Patchworkowy kubek to także wypatrzony zakup w pobliskiej kwiaciarni.
Pozostałe to już zdobycze z rozmaitych sklepów. Kolor u mnie rządzi :)
Druga wersja stołu, to bardzo kolorowa tkanina z Ikei (dość starawa kolekcja o ile się nie mylę sprzed 10 lat chyba), która posłużyła mi jako obrus.
Rozety na tkaninie podkreśliłam używając okrągłych podkładek pod talerze. Zrobiło się jeszcze bardziej kolorowo.
Tym razem na talerzach zagościły szklane kieliszki do jajek (także vintydźe od teściowej)
W każdym przypadku można się świetnie pobawić w łączenie kolorów czy wzorów. Goście mają świetną zabawę (wierzcie mi, sprawdziłam)
Silikonowe foremki na muffinki także mogą stanowić świetne uzupełnienie kolorowego stołu.
Kaktusowy patchwork pewnie zauważyliście w ostatnim poście, gdy pokazywałam poduszkowe DIY. Tutaj doskonale dopełnia całość egzotycznym wzorem aplikacji.
20 comments
Filiżanki z pierwszego zdjecia cudne i jeszcze kubek z malinkami....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam już świątecznie ☺
Dziękuję serdecznie i również pozdrawiam świątecznie :)
UsuńPasuje do Ciebie taki kolorowy stół :)
OdpowiedzUsuńWesołych świąt!
Wesołych Elle :) Uwielbiam kolory :)
UsuńReniu jakie ciekawe propozycje, bardzo podobają mi się kolorowe podkładki na stół oraz talerze i kubek z malinami! Fajnie, wesoło i radośnie i Twojo :-) Ja niestety stołu nie szykuję bo się goszczę w święta u innych, hehe. Poza tym u mnie mało różnorodnej ceramiki w szafkach. Muszę nad tym popracować ;-)
OdpowiedzUsuńRadonsych i zdrowych Świąt! Uściski :-*
Cieszę się, że podoba Ci się moja kolorystyczna propozycja stołu boho. Uwielbiam kolory, a tej wiosny mam taką jazdę na kolory, że chodzę po sklepach i wyłapuję tylko megakolorowe rzeczy.
UsuńŚciskam i życzę radosnych świąt Pati :)
Ślicznie,kolorowo i bardzo naturalnie. Bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosia :)
UsuńPiękne zdjęcia, zwłaszcza podoba mi się ten niesamowicie kolorowy stół.
OdpowiedzUsuńU mnie zwykle obowiązuje minimalizm, choć wielkanocne dekoracje niekiedy go przepędzają.
Kolorowych świąt życzę :)
Ach kolory, kolory.... mało ich w naszych wnętrzach. Ja tej wiosny oszalałam wręcz na punkcie kolorów.
UsuńMinimalizm uwielbiam na zdjęciach :) Jestem maksymalistką i pewnie długo nie wytrzymałabym w minimalistycznym wnętrzu ;-)
Pozdrawiam kolorowo :)
fajnie kolorowo i wesoło :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam :)
UsuńCudnie kolorowo, wesolo, tez tak lubie rozne talerze, talerzyki, kubki, filizanki, no i ukwiecone galazki tak wiosennie.
OdpowiedzUsuńNie znoszę wręcz kompletów, choć komplety porcelany czy talerzy owszem tak. Zawsze powtarzam moim klientkom, że komplety są nudne, ha ha ha.... i staram się przemycić coś od czapy.
UsuńPrawda, że wiosna to cudowny czas :)
Pozdrawiam serdecznie
Niezapomnianych rodzinnych, świątecznych wrażeń Kochani !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Dziękuję Mario i Tobie również radosnych, rodzinnych i spokojnych Świąt.
UsuńReniu, bardzo mi sie podoba. Narzuta jest cudowna, jest w niej wiele pracy, juz teraz bardzo pieknie sie prezentuje. A bardzo mi sie podoba poszewka z kaktusami. Poprostu pieknie i kolorowo u Ciebie :) Milych dni zycze! Jola
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Jolu, wreszcie zrobiłam patchwork dla siebie, taki właśnie kolorowy, energetyczny, wypracowany, dopieszczony. Pewnie długo go będę wykańczać, ale już się cieszę z niego.
UsuńPozdrawiam kolorowo i również życzę miłych dni :)
Reniu, aż miło popatrzeć na Twoją stylizację , przez którą przemawia indywidualizm i własny styl. Całość idealnie współgra mi z Twoją osobą ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Zamarzył mi się taki stół, taka zastawa :-) Lubię otaczać się kolorami. Tu niby wszystkie elementy zastawy z innej bajki, a tak bardzo pasują do siebie. Nie mogę się napatrzeć :-)
OdpowiedzUsuń