niepraktyczne

tak już mam, że lubię rzeczy niepraktyczne. Ostatnio przeglądając newsletter z Remodelista rzucił mi się w oczy koci drapak wykonany z d...

tak już mam, że lubię rzeczy niepraktyczne.
Ostatnio przeglądając newsletter z Remodelista rzucił mi się w oczy koci drapak wykonany z dwóch deseczek i sznurka (ha ha bardzo niepraktycznie prawda?). 
Poszłam dalej podglądać i wsiąkłam na całego.



Tutaj po prostu achnęłam, marzy mi się betonowy zlew w kuchni (tu akurat marmury, ale co szkodzi zrobić taki z betonu),  pomysł na schowanie wylewki jest arcymistrzowski. Problem wiecznie zachlapanego otoczenia zlewu znika. Do tego fantastyczny patent z ociekaczem.



zegar, ot tak po prostu zegar. W kuchni zresztą.



ściana z lustrami... to kolejne moje marzenie, które bardzo powoli realizuję



a tu fragmenty moich, mam jeszcze kilka fajnych i jak się już w końcu zmobilizuję, zrobię galerię



wracając do inspiracji: lampy..... oglądam przeróżne, szukając czegoś fajnego i niebanalnego do mojego living room'u
ta, zdecydowanie jest moja faworytką


a może klosz z doniczki?


albo nieużywanych podrdzewiałych tarek do jarzyn?


a może na gałęzi?


co jeszcze fajnego rzuciło mi się w oczy?
deski do krojenia omotane rzemykiem

bardzo lubię rozmaite dechy do krojenia, mam też niezłą kolekcję, ale te świetne, prawda?


tu coś dla maluszków, niezwykle prosta mata edukacyjna. Co prawda zastanawiam się ile czasu dziecko może wytrzymać leżąc pod tym krążkiem, ale przecież krążek można zmienić na inną zabawkę/grzechotkę, poza tym ten maluch jest jeszcze bardzo malutki :)


ten pomysł jest interesujący, co prawda nie na czasie piękną wiosną pokazywać zimowo-świąteczne inspiracje, ale bardzo podoba mi się idea (jaki spox przy sprzątaniu, ha ha ha)


a tu coś dla fanów mebli, ten z rurek jest moim absolutnym faworytem


półka-ekspozytor z płyty OSB, coś takiego tylko z bardziej wysuniętymi półkami planuję wyczarować w swojej nowej pracowni


regał z desek paletowych, wygląda na to, że te kubiki można dowolnie przestawiać. 


dla tych, którzy wystawiają się na rozmaitych targach. Proste i pomysłowe :)


a tu chyba stoliki lack i z ikei... prosty i tani sposób na ekspozycję np. plakatów, biżuterii, zdjęć.


dla miłośników domowej albo i niedomowej galerii - klimatycznej knajpki na przykład



tak więc niepraktyczne może okazać się praktyczne. Lubię proste rozwiązania i pomysły wnętrzarskie, często jest tak, że nie dostrzegamy wokół siebie potencjału rozmaitych przedmiotów, które mogą posłużyć do zupełnie innych celów. 

A jak jest u Was? 


(wszystkie inspiracje pochodzą z remodelista.com)

You Might Also Like

8 comments

  1. Zegar z wydzieranek na miejscu pierwszym:) Lampa na gałęzi też niezły - zawsze mam na balkonie jakiegoś drąga na wszelki wypadek;)U mnie jest kilka takich prowizorek, a jak wiadomo prowizorki są najtrwalsze, na szczęście żyrandola w postaci samej oprawki z żarówką już się pozbyłam (czasem ją czymś ozdabialiśmy - kiedyś były to dmuchane rękawiczki na urodziny dzieci), ale wisiał przez kilkanaście miesięcy zanim podjęliśmy decyzję co ma zawisnąć. Udanego tygodnia Reniu
    M

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajne praktyczno-niepraktyczne przedmioty! Ekspozytor również i mnie się bardzo podoba, a także drapak dla kota - super prosty przedmiot - muszę teściowej pomysł podrzucić bo ma trzy koty ;-) Bardzo lubię nadawać drugie życie różnym przedmiotm, w moje ręce ostatnio trafiła skrzynia po jabłkach - już dokupiłam kółka i po oszlifowaniu będzie wielka skrzynia na klocki, a mała paleta czeka aż mąż ją przerobi na półkę na moje przybory krawieckie ;-) Pozdrawiam! Jestem bardzo ciekawa Twojej nowej pracowni :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale przecież to praktyczne rzeczy! :-)

    Też lubię takie, na które ludzie wybrzydzają, że "niepraktyczne". Na przykład mój dywan (biało-czarny), który w ciągu roku miał być do wywalenia, ale po 2,5 roku nadal wygląda super. :-) Białe meble i białe ściany - też niepraktyczne i się brudzą. Podobnie jak białe kafelki. Wszystko na nich znać. Tylko jakoś tak mi się to podoba.

    Zlew jest zarąbisty! Tylko czy woda nie niszczy marmuru jakoś szybko? Coś takiego usłyszałam robiąc marmurowe parapety (niepraktyczneee! :-))

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak dla mnie to są bardzo praktyczne rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawe wykorzystanie używanych już przedmiotów oraz całkiem praktyczne rozwiązania do wnętrz :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tez tak mam. Owszem lubie rzeczy praktyczne, ale jak mnei cos zachwyci to na praktycznosc w ogole nie patrze i mam tez kilka takich elementów w soim mieszkakniu :D Tu mnie urzekła lampa z doniczki.. Chyba sobie taką zrobię :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne pomysły na inspiracje. Z tych tutaj wszystkie są praktyczne w większy lub mniejszy sposób dlatego dziwi mnie tytuł artykułu. Bardzo fajny blog.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ciekawie napisane. Gratuluję i pozdrawiam serdecznie !!!

    OdpowiedzUsuń