letni, kolorowy poranek

Najbardziej lubię letnie poranki gdy z kubkiem kawy zaszywam się w zieleń i ciszę. Zanim jeszcze zacznie się koncert kosiarek i innych dźwię...

Najbardziej lubię letnie poranki gdy z kubkiem kawy zaszywam się w zieleń i ciszę. Zanim jeszcze zacznie się koncert kosiarek i innych dźwięków świadczących o istnieniu sąsiadów.
Ten weekend mam bardzo pracowity, ogród wymaga wielkiej pracy, ale znajduję chwilę na mały piknik. Miły zakątek w ogrodzie powstaje błyskawicznie z różnych rzeczy: patyków, koszy, kawałka starego dywanu, patchworków, skrzynek, pnia. Rano robiąc czystkę w zieleni znajduję różne chwasty i kwiaty, lubię te dzikie rośliny, w które tak hojnie obdarowuje nas lato. Słoje z wodą i już mamy letnią aranżację.
Czy trzeba więcej?


Ściskam Was tymczasem i do miłego!!!



You Might Also Like

27 comments

  1. Dzisiaj piękna pogoda a więc piknik jak najbardziej.A jeżeli na dodatek w zasięgu oka i ręki takie cudowności to tylko rozkoszować się nimi i naturą. Patchwork łączka cudny... muszę nazbierać takich "łączkowych "szmatek i uszyć sobie piknikową własną łąkę. Życzę miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Patchworki cudne. Pogoda faktycznie dzisiaj piękna. Ja idę z psem na spacer do lasu :)
    Miłej niedzieli :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nic tylko wpraszać się do Ciebie na piknik:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chciałabym się w tych sielskich okolicznościach przyrody znaleźć :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zazdroszczę takie miejsca na piknik! Idealnie!!
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne patchworki:))też lubię takie wczesne ciche poranki,zanim ruszy świat:)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam poranne wstawanie i obcowanie z pięknem przyrody.
    Cisza i spokój ,które mnie otaczają ,dają wiele dobrej energii na cały dzień.
    A Twój piknik piękny i kolorowy!
    Chce się tak kontemplować otoczenie bez końca...

    OdpowiedzUsuń
  8. jak ja lubię takie klimaty Reniu :)
    u mnie tez piknik ale na balkonie ;)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Aby tylko pogoda dopisała to jak najwięcej takich przyjemnych poranków.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale wspaniały ten kącik! Marzenie położyć się w takim miejscu. Ja dziś leniwie zabiegana, o ile można to tak nazwać. Pozdrawiam ciepło i życzę miłego tygodnia:-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudownie !!!! Dziś na blogach tak letnio , kolorowo i słonecznie !!! Ściskam mocno !!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Sielsko i ślicznie jak zwykle u Ciebie:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jaka super sesja w plenerze, Twoje szyjątka sprawdzają się w każdej scenerii:)
    Ja też lubię wszelkie zielsko, szkoda tylko, że jest takie nietrwałe i długo nie postoi, ostatnio chciałam sobie coś z działki przywieźć, ale zanim dojechałam do domu wszystko prawie zwiędło :(
    udanego tygodnia,
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  14. Jak tu pieknie , kolorowo tak jak lubie , pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. ale fajnie , a ten czerwony to dywan ?? kojarzy mi się BG :)))

    OdpowiedzUsuń
  16. Renatko takie poranki to ja uwielbiam!:)))))) cudne zdjęcia:) buziaki

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale letnio i klimatycznie u Ciebie . Uwielbiam takie sesje zdjęciowe w plenerze . Bardzo sielski piknik :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ślicznie i kolorowo :) następnym razem obejrzę dokładnie twojego blogasa a tymczasem dołączam do obserwatorów ;) zapraszam do siebie!

    OdpowiedzUsuń
  19. Sielsko-anielsko :) Ach,z chęcią wybrałabym się na taki piknik!

    OdpowiedzUsuń
  20. cudowne miejsce1 nic tylko chłodny koktajl i drzemka :p

    OdpowiedzUsuń
  21. Sielsko, blogo, fajnie tu posiedziec :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Niedzielne poranki, cudowne... Piękne zdjęcia. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Qrczaki....ciekawe,czy moi rodzice maja jeszcze takie wełniane pasiaki od babci....super jesttakie ranne wstawanie...i cisza:))

    OdpowiedzUsuń