Dzisiaj piękna pogoda a więc piknik jak najbardziej.A jeżeli na dodatek w zasięgu oka i ręki takie cudowności to tylko rozkoszować się nimi i naturą. Patchwork łączka cudny... muszę nazbierać takich "łączkowych "szmatek i uszyć sobie piknikową własną łąkę. Życzę miłego dnia.

Patchworki cudne. Pogoda faktycznie dzisiaj piękna. Ja idę z psem na spacer do lasu :)
Miłej niedzieli :)

Nic tylko wpraszać się do Ciebie na piknik:)

Chciałabym się w tych sielskich okolicznościach przyrody znaleźć :)

Zazdroszczę takie miejsca na piknik! Idealnie!!
pozdrawiam!

Świetne patchworki:))też lubię takie wczesne ciche poranki,zanim ruszy świat:)))

Uwielbiam poranne wstawanie i obcowanie z pięknem przyrody.
Cisza i spokój ,które mnie otaczają ,dają wiele dobrej energii na cały dzień.
A Twój piknik piękny i kolorowy!
Chce się tak kontemplować otoczenie bez końca...

jak ja lubię takie klimaty Reniu :)
u mnie tez piknik ale na balkonie ;)
pozdrawiam!

Aby tylko pogoda dopisała to jak najwięcej takich przyjemnych poranków.Pozdrawiam.

Ale wspaniały ten kącik! Marzenie położyć się w takim miejscu. Ja dziś leniwie zabiegana, o ile można to tak nazwać. Pozdrawiam ciepło i życzę miłego tygodnia:-)

Jak przyjemnie :)

Cudowne letnie fotki! :)

Cudownie !!!! Dziś na blogach tak letnio , kolorowo i słonecznie !!! Ściskam mocno !!!

Sielsko i ślicznie jak zwykle u Ciebie:)

Jaka super sesja w plenerze, Twoje szyjątka sprawdzają się w każdej scenerii:)
Ja też lubię wszelkie zielsko, szkoda tylko, że jest takie nietrwałe i długo nie postoi, ostatnio chciałam sobie coś z działki przywieźć, ale zanim dojechałam do domu wszystko prawie zwiędło :(
udanego tygodnia,
Marta

Jak tu pieknie , kolorowo tak jak lubie , pozdrawiam.

WSPANIAŁY KLIMAT

ale fajnie , a ten czerwony to dywan ?? kojarzy mi się BG :)))

Uwielbiam Twoje patchworki :)

Renatko takie poranki to ja uwielbiam!:)))))) cudne zdjęcia:) buziaki

Ale letnio i klimatycznie u Ciebie . Uwielbiam takie sesje zdjęciowe w plenerze . Bardzo sielski piknik :)

Ślicznie i kolorowo :) następnym razem obejrzę dokładnie twojego blogasa a tymczasem dołączam do obserwatorów ;) zapraszam do siebie!

Sielsko-anielsko :) Ach,z chęcią wybrałabym się na taki piknik!

cudowne miejsce1 nic tylko chłodny koktajl i drzemka :p

Sielsko, blogo, fajnie tu posiedziec :)

Niedzielne poranki, cudowne... Piękne zdjęcia. Pozdrawiam

Qrczaki....ciekawe,czy moi rodzice maja jeszcze takie wełniane pasiaki od babci....super jesttakie ranne wstawanie...i cisza:))