Letni oddech
lipca 29, 2012Uffff..... chyba upały trochę zelżały. Zaszyłam się więc w zieleń, by trochę odetchnąć, choć odpoczywam aktywnie. Efekty też wkrótce pokażę. Na razie jednak przede wszystkim chłonę zieleń, ciszę, słońce, deszcz....
Planuję, projektuję, szkicuję.....
Natura jak zwykle zachwyca, zaskakuje, inspiruje...
12 comments
Śliczna ta natura w okół Ciebie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
piękne zdjęcia natury... ten ślimaczek jest przesłodki:)
OdpowiedzUsuńOdpoczywaj, inspiruj sie, planuj. Rob to na co masz ochote a pomysly same sie nasuna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cie serdecznie
Dagi
Piękne zdjęcia :) ewa
OdpowiedzUsuńjejku jak ja dawno nie widziałam takich słodkich winniczków .. a u nas wczoraj kompletnie nie dało się oddychać :( ściskam mocno i czekam na efekty Twoich poczynań :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie-odpoczywaj ile możesz bo z tego co pokazujesz i piszesz widać,że pracujesz intensywnie i cięzko.A i ostatnie miesiące nie były dla Ciebie łatwe.Praca to jakieś zapomnienie ale i od niej trzeba odpocząć.I aparat na łonie przyrody jest dobry na wszystko a w okół same tematy pchaja sie do obiektywu.Bardzo,bardzo ładnie Ci się wepchały,jak zwykle.Pozdrawiam ciepło i czekam na relacje z nowych pomysłów.ściskam.iza
OdpowiedzUsuńOj coś mi sie wydaje , że po powrocie będzie mocno zielono w twoich pracach :)
OdpowiedzUsuńWypoczynek nawet ten krótki ważny jest dla odzyskania ochoty do dalszej pracy- czego ci życzę.
Uściski
Agnieszka.
Dzięki Dziewczyny.... Właściwie to jest jedyny mój "urlop" w tym roku. Bianco, zielono też będzie :))
OdpowiedzUsuńA efekty mojego odpoczynku na pewno pokażę :))
Ściskam Was :)
No to ja Cie podziwiam, ze w upaly jestes w stanie wykrzesac z siebie sily do roboty. Czekam z niecierpliwoscia na efekty i ide zerknac do porzednich postów, bo widze, ze sie duzo dzieje.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia!! U nas też popadało i troszkę sie schłodzilo!
OdpowiedzUsuńpan ślimak rewelacyjny ;] Pozdrawiam, www.monika-paula.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPodziwiam zdjęcia, czuję zapach, słońce.
OdpowiedzUsuń