różności
Nareszcie są....
Reviewed by Renata
on
maja 26, 2011
Rating: 5
Dom, ogród i ja. Wystrój wnętrz, patchwork, rękodzieło, tkaniny we wnętrzach, rośliny domowe i ogrodowe. Dobre jedzenie i dobry humor
Aromatyczne, słodkie, kuszące.... zawsze kojarzą mi się z latem, wakacjami, słońcem... Uwielbiam je w każdej postaci. Gdy zaczyna się sezon ...
Aromatyczne, słodkie, kuszące.... zawsze kojarzą mi się z latem, wakacjami, słońcem... Uwielbiam je w każdej postaci. Gdy zaczyna się sezon truskawkowy królują w moim menu...
Pozdrawiam Was truskawkowo :))
dziękuję, że jesteście na moim blogu
Cześć, jestem Renata. Mam lekkiego fioła na punkcie kolorów i wzorów. Kocham tkaniny, lubię łączyć style i nie znoszę banału. Uwielbiam swój dom i ogród. I to co robię.
Prowadzę markę DOM ARTYSTYCZNY, która przede wszystkim skupia się na wystroju wnętrz. Ale znajdziesz tu też fajne ciuchy i dodatki do nich.
Zapraszam Cię na mój artystyczny blog. Tu zobaczysz co mnie fascynuje, zachwyca i zaspokaja moją ciekawość świata.
Zajrzyj też do mojego SKLEPU, gdzie możesz kupić gotowe wyroby, a jeśli chcesz coś zamówić lub poradzić się zapraszam do kontaktu mailowego: biuro(at)domartystyczny.pl
29 comments
Uwielbiam truskaweczki, u nas też już są :) Pozdrawiam, Ula
OdpowiedzUsuńależ smakowite zdjęcia :)), bo wiesz, ich się trzeba najeść za cały rok, ja mogę w sezonie na okrągło po d wszelakimi postaciami :)
OdpowiedzUsuńale dla mnie klasyka ze śmietaną i cukrem to musi być, tak jak od dzieciństwa :)
pozdrawiam ciepło
Ja wcinam z serkiem mascarpone bez cukru, uwielbiam ich naturalny smak :) I też uważam, że trzeba się najeść na cały rok :)))
OdpowiedzUsuńŚciskam :))
Ha! ja też kupiłam wczoraj truskawki:)
OdpowiedzUsuńSmacznego!
Mmmm... narobilas mi apetytu!
OdpowiedzUsuńDzisiaj wybieramy sie wlasnie na pole zbierac samemu ( mam pod nosem), ale ma padac....
My jemy najchetniej z lodami waniliowymi.
Piekne foty!
Sciskam
Dagi
anonymus
O rany pyszota, ja jeszcze nie trafilam na te dobre truskawki :D pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO tak niebo w gębulince, trzeba się najeść bo zezon krótki. Robisz mi smaki, po pracy idę po te czerwoniutkie smakowitości.
OdpowiedzUsuńMhm zazdroszczę pysznych polskich truskawek,ja muszę się zadowolić tutejszymi importowanymi,ale lepsze to niż nic ;)
OdpowiedzUsuńMniam, musze koniecznie zrobic takie z bita smietanka;)
OdpowiedzUsuńTruskawki już jadłam.
OdpowiedzUsuńJak trochę stanieją to zrobię eton mess. ; D
Te ktore ostatnio jadlam byly bez smaku i nawet nie pachnialy jak truskawki...Najlepiej smakuja mi te z ogrodka rodzicow:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplo
Dla mnie najlepsze są bez cukru i śmietany.Dopiero wtedy można docenić prawdziwy smak truskawki.
OdpowiedzUsuńTruskawkami zajadam się od kilku dni i wciąż mi ich mało! Twoje bardzo apetyczne:)))
OdpowiedzUsuńmniam!!!!uwielbiam truskawki!!!
OdpowiedzUsuńTruskawki..pychotka..paluszki lizac..pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKocham je po prostu. Co roku są wyczekiwane.
OdpowiedzUsuńsą już są, a;e strasznie uczulają :-( mnie
OdpowiedzUsuńPyszne zdjęcia!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam truskawki.
Pozdrawiam
Renatko ja juz też wcinałam pierwsze polskie truskaweczki - przepyszne. Już nie moge doczekać kiedy przed moim bankiem na chodniku stanie Pani, która sprzedaje. Gdy tylko się pojawia to My w ilośćiach mega zawsze u niej zamawiamy.
OdpowiedzUsuńps . własnie pisze maila, ale pewnie dokończę jutro bo juz oczka mi się kleją po dniu pełnym wrażeń.
Byłam w cyrku z Miłkiem :)
buziaki
mmmm ja też uwielbiam i nie mogłam się już doczekać :) Teraz delektuję się codziennie - w rożnych kombinacjach :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia serdeczne
Jakie apetyczne i sliczne zdjecia.Truskawki chyba kocha kazdy.Milego dnia
OdpowiedzUsuńSmakowite zdjecia! U nas tez sa- w niedziele pierwsze truskawkowe ciasto.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)
Ja też truskawkowa jestem!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Pat
I ja truskawkowa pani :) od kilku dni wcinam truskawki i zamierzam zrobić crumble z truskawkami - przepis na blogu Mimi :)Ja robiłam już te z rabarbarem teraz pora na truskawki. Pozdrawiam z truskawkowym rumieńcem.
OdpowiedzUsuńI tu w Norwegii są, ale i tak drozej niz w Pl :P już ciacho z nimi i rabarbarem robiłam ;) pyszota!
OdpowiedzUsuńP.S. świetna ta lalka z poprzedniego postu! :)
Uściski :)
i ja się do truskawkowych maniaków zaliczam :) zdjęcia bardzo apetyczne!
OdpowiedzUsuńja też uwielbiam ich naturalny smak, zawsze zamierzam je zmieszać z cukrem i śmietaną albo zmiksować z jogurtem ale zanim się namyślę już są zjedzone :) szkoda że tak krótko można się nimi cieszyć:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Daria
Uwielbiam...ale u Ciebie apetycznie...mniammm...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńw domu rodzinnym mialam zwyczaj wcześnie rano jeszcze oroszone prosto z krzaczków podjadać:)
OdpowiedzUsuń