Nieśmiało o wiośnie....

Bardzo nieśmiało jeszcze, choć chciałoby się już więcej słońca, ciepełka, zieleni.... Ale jeszcze trochę.. Co roku podziwiam te"maluchy...

Bardzo nieśmiało jeszcze, choć chciałoby się już więcej słońca, ciepełka, zieleni.... Ale jeszcze trochę..
Co roku podziwiam te"maluchy" jak świetnie radzą sobie z zimnem, wiatrem, a nawet śniegiem... Przyroda jest jednak wielka.

Tu już też coś zaczyna się dziać :))



Drewno zawsze przyciąga mój wzrok.... też jednak kojarzy się z ciepłem. Palące się w piecu czy kominku, ciepłem drewnianej podłogi.

Lubię jego zapach, kolor i fakturę...

Mieszkańcy tych domków niechętnie budzą się..... choć słońce wczoraj zachęcało do wyjścia na zewnątrz, to zimny wiatr nie zachęcał do spacerów. Nie ma się co dziwić, że wolą siedzieć w ulach.

Skoro nawet ten mieszkaniec domu za żadne skarby świata nie chciał wyjść, wychylił co prawda nos, skrzywił się i poszukał schronienia w ciepłej narzucie, a jego mina wyraźnie mówiła: dajcie pospać, do wiosny jeszcze czas....


No to widać do wiosny zostało trochę czasu ;-)

Pozdrawiam Was serdecznie :))))))

You Might Also Like

45 comments

  1. Piekna wiosna ,piekne zdjecia
    Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie dzis wiosna na calego!pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Dlaczego niesmiało??!! przecież dzis pierwszy dzień wiosny :)) u mnie słoneczko więc wysyłam Ci jego ciepłe promienie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie dziś wiosna pełną gębą:) Piękne słoneczko i +10 stopni!!!! Wiosna, znów nam ubyło lat!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj,
    Przepiękny kot! I nie dziwię mu się, że chowa się pod ciepłą narzutą. U mnie też dość zimno, mimo że słońce świeci iście wiosennie.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzięki Dziewczyny za ciepło i słoneczko, przyda mi się jak nic. Po tych wiosennych peregrynacjach pozostał mi katar i jakieś takie ogólne zmęczenie. Ale nic to.... byle do wiosny :)))

    Ściskam :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Alizee,czarująca ta Twoja wiosna.

    OdpowiedzUsuń
  8. Droga Alizee
    Serdecznie Ci dziękuję za cenne porady w sprawie zasłon. Też rozmyślałam o marszczonych, a tu szelki wszędzie...ja nie znam Poznania, wciąż nie wiem, gdzie szukać potrzebnych mi rzeczy...zagubiona w wielkim mieście , ukryta na jego peryferiach hi hi

    Cudna Twoja wiosna, tak subtelnie pokazana.
    A może witaminy i minerały z żeńszeniem podniosą Twą odporność, dodadzą energii i wigoru ? A może dobra herbatka... Tak , czy inaczej życzę lepszego samopoczucia. Uściski wiosenne posyłam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetnie uchwycona wiosna :)
    Oby już się rozgościła na dobre.
    Pozdrawiam słonecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. U mnie dzis pieknie i slonecznie. Przyroda budzaca sie do zyca na Twoich fotkach wyglada wspaniale.
    A kociak jest cudowny!!!
    Pozdrawiam wiosennie

    OdpowiedzUsuń
  11. Nieśmiało jeszcze ale już tak pięknie :) Pozdrawiam wiosennie

    OdpowiedzUsuń
  12. Czarujesz Alizee!! Piękne zdjęcia!!!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne fotki!!!!Zapach drewna tez dla mnie jest magiczny.
    kotu się nie dziwię, sama bym się zagrzebała jeszcze i wygrzała porządnie :-) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. No jakoś wyjątkowo długo w tym roku każe na siebie czekać ta wiosna. Ale najpiękniejszy jest czas oczekiwania, na wszystko co wspaniałe.
    Wiosennie i cieplutko pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja już pszczoły widziałam latające !
    Jak Ten koteczek też wtulam się pod ciepłe pledy bo ciągle mi zimno.
    Wiosenne ujęcia piękne.
    Słoneczko wysyłam bo pięknie dziś świeci.

    OdpowiedzUsuń
  16. Przepięknie uchwycona natura.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  17. ZDJECIE KOTA..CUDOWNE-JAK BYM WIDZIALA SWOJEGO SPIOCHA..NAWET MU WCZORAJ WYRZUCIŁAM,ŻE NIE JEDEN BIDULEK ZAMKNIĘTY W DOMU BY SIE Z NIM ZAMIENIŁ I CHETNIE POHASAŁ..SPOJRZAŁ NA MNIE JAKOS TAK Z WYZSZOŚCIA,,HIHI..DZIEKUJE ZA ODWIEDZINKI U MNI...NIE MUSZE CI CHYBA PISAĆ,ŻE ROLETA BYŁA USZYTA ,GDYZ BARDZO SIE ZAINSPIROWAŁAM TWOIMI CUDOWNYMI WYTWORAMI...pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wiosna u ciebie piękna i delikatna , jak na wiosnę przystało , a kiciuś sama słodycz .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękne, wiosenne zdjęcia, a kicia urocza:)))

    OdpowiedzUsuń
  20. Uroczo i wiosennie, a kicia to sama słodycz. :-)

    OdpowiedzUsuń
  21. ciekawie ujelas swoja wiosne..piekne zdjecia..slonecznej wiosny ci zycze

    OdpowiedzUsuń
  22. 21 marca- juz sama data daje powód do uśmiechu. Bezchmurne niebo i wiosenne słońce... nareszcie!!;);)

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękne zdjęcia - optymistyczne i ciepłe jak te słoneczko, które próbuje dogrzać nas wszystkich i przyrodę i ludziska;)
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Beatiful images!! And a cute cat!!

    Ingrid :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Przecudny blog, jestem zakochana!
    Cieszę się, że tu trafiłam - niekończące się źródło inspiracji dla mnie!
    Pozdrawiam ciepło i wiosennie!
    Magda:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Piękna ta nieśmiała wiosna u Ciebie.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  27. A ja wierzę, że wiosna potraktuje poważnie dzisiejszą kartkę z kalendarza i nabierze więcej śmiałości... czego nam wszystkim życzę ;))
    Pozdrawiam wiosennie.

    OdpowiedzUsuń
  28. Cudne zjęcia! pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  29. Zdjęcia świetne! A ja moje futra wywaliłam na dwór, niech się wietrzą:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Do mnie wreszcie tez dotarło słoneczko wyczekiwane.Ładne -klimatyczne foty.Pozdrówka-aga

    OdpowiedzUsuń
  31. jak fantastycznie się zaszył łobuz:) łapki słodko pod brodę, ale mina takiego zblazowanego cwaniaka, że lepiej nie podchodzić chachacha:) "Ja wam mówię, do wiosny jeszcze daleko..." taki Bonifacy, co? :))

    OdpowiedzUsuń
  32. Przesyłam Ci dużo ciepełka, którym ładowałam się na spacerze :))
    Śliczne jest to zaspane futerko :)

    Pozdrawiam gorąco :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Mruczuś mruczuś wychodż spod tego futerka bo słoneczko pieknie świeci śpiochu - piecuchu :)

    Mój pPitek ma tak samo, leży w piernatach i tylko śpi.

    Renatko u mnie juz wiosna !!! słoneczko pięknie świeci, ogrzewa swymi promykami nierozprostowane do końca po zimie kości, ale juz blisko.

    Ja juz rozpoczęłam wedrówki po wiosce z Miłym i dziś znów ruszamy.

    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  34. Oj dzieje sie :)
    Polska wiosna jest bardziej kobieca, tajemnicza, nie odkrywa swoich wdziekow wraz z zrzuceniem plaszcza i czapki. Podchodzi, kusi, kokietuje, bo wie ze dlugo oczekiwana moze sobie pozwolic na maniery...
    We Francji ot - z dnia na dzien stalo sie, i juz nikt nie cieszy sie wiosna, wszysy czekaja na lato... i taki moral :]
    Pozdrawiam serdecznie i szybkiego powrotu do zdrowia!!!!!
    A.

    OdpowiedzUsuń
  35. Cudne zdjęcia. Zdrówka życzę bo teraz coś wisi w powietrzu i wszyscy chorują :( Pozdrawiam Magda

    OdpowiedzUsuń
  36. Piękne zdjęcia zrobiłaś i już widać na nich wiosnę. U nas wiosna juz na całego ja dzisiaj posadziłam cebulę, posiałam pietruszkę i patrzę jak powolutku przyroda budzi się do życia. Pszczoły też już latają,a widziałam je na moim wrzoścu;-).
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  37. Witaj :)
    no pięknie tu u Ciebie...
    we wcześniejszy poście widziałam piękne poduchy, o takich marzę, czy może zdradzisz więcej szczegółów jak takowe zrobić?
    Pozdrawiam i zapraszam w moje skromne progi
    http://teteatetebygosia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  38. Pieknie sie dzieje....az mi teskno, bo tu narazie tylko troszeczke sloneczka...

    Buziaki sle i milego weekendu zycze moja droga!!

    OdpowiedzUsuń
  39. Gosiu, w komentarzach pod tym postem napisałam jak to zrobić :)

    Serdecznie dziękuję za miłe odwiedziny i ciepłe słowa :))

    Ściskam Was :))

    OdpowiedzUsuń
  40. Faktycznie :) nie zauważyłam
    dzięki, miłego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Cudne zdjecia widac smak i gust Pozdrawiam Monia

    OdpowiedzUsuń
  42. Oj piękne te Twoje wiosenne fotografie :)

    OdpowiedzUsuń
  43. No ale już coraz bliżej cieplutkich dni i nocy :) Ja już nie mogłam wytrzymać i choć wieczorami u nas w górach zimno rozpoczęłam sezon grillowy ! Psiaki też radochę maja ,że w końcu mogą się wyszaleć na świeżym powietrzu do woli;)
    pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  44. ...też lubię drewno... jego zapach i kolor.
    Piękne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń