chwila różu

dziś sie trochę rozpieszczam na różowo,  róż niespecjalnie mój kolor...  ale myślę, że gdyby nie było go w palecie barw byłoby prostu n...

dziś sie trochę rozpieszczam na różowo, 
róż niespecjalnie mój kolor... 
ale myślę, że gdyby nie było go w palecie barw byłoby prostu nudno. 
Nie tylko małym dziewczynkom ;-)


 fntastycznie różana herbata Marie-Antoinette w bardzo dekoracyjnej puszce


 i poziomkowy kubeczek kupiony specjalnie dla niej, 
bo jakoś brakło mi czegoś 
nowego, 
trochę romantycznego,  
nieco sielskiego, 
i różowego

aaaaa..... i jeszcze pomyślałam o konfiturze z róży do tej herbaty


 wrzosy także różane dekorujące w równie różany sposób różaną przez chwilę rzeczywistość
 
 
 i ogólnie niech dziś będzie różowo, i różanie, i cudownie :)

**************


Ściskam Was :)



You Might Also Like

18 comments

  1. kubeczek cudowny !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a i róż baardzo lubię choć oststnio we wnetrzu jakoś mi z nim nie po drodze ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. blady, rozmleczony, pudrowy, przygaszony..... Moniś.... z czernią, szarością..... obłędny :)
      właśnie we wnętrzach

      buźka

      Usuń
  2. Zawsze broniłam się przed różem (zwlaszcza odkąd mam Zochę) ale lubię taki delikatny, przygaszony, jak u CIebie. Zamowiłam nawet takie wizytówki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja się nigdy nie broniłam i ciutka tego różu była, ale naprawdę ciutka :)
      ale właśnie taki przygaszony jest cudny


      ściskam

      Usuń
  3. uwielbiam herbatke, a na dodatek taki pudrowy róz bardzo mi się podoba super kolorki pokazałaś slicznie wyszłó
    musisz mi zdradzić gdzie mozna kupić ta herbatkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Avrea kupiłam zupełnie przypadkiem w Piotrze i Pawle, praktycznie w każdym sklepie rozglądam się za herbatami, ale tam wybór całkiem spory (tania nie jest ale świetna)

      Usuń
  4. och..uświadomiłam sobie ,że już dawno w taki sposób się nie dopieszczałam...tak róż też specjalnie nie mój kolor...ale w takim wydaniu jak najbardziej:))) śliczny klimat stworzyłaś:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No herbatę to ja lubię i bardziej się nią dopieszczam niż kawą, bo kawy mam 2-3 ulubione gatunki, a herbat znacznie więcej.
      Dzięki Qreczko i uściski przesyłam

      Usuń
  5. Renia zdradź proszę , gdzie mozna kupić herbatke ?

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja "na starość" pokochałam róż ;-) U Ciebie jak zawsze klimatycznie!
    Pozdrawiam Was wszystkich gorąco :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakie cudne odcienie różu!

    Piękny wrzos, a herbatki takie uwielbiam. I ładne puszki. :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudowny kubasek,
    Ja równiez wole herbatki i jestem jej smakoszem.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Jesienią też ciągnie mnie w różanym kierunku , dla mnie to bardzo jesienny kolor, zwłaszcza taki przydymiony :)
    Pięknie się zaróżowiłaś Renatko , a na herbatkę to bym się wprosiła :) Buziaki !

    OdpowiedzUsuń
  10. No i pięknie :) czasem każdej z nas potrzeba trochę romantyzmu w najbliższym otoczeniu :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj jak mi się marzy patchworkowa narzuta lub kołderka :)
    Śliczny wrzosiec! Mój niestety już się zasechł ;p Nie mam ręki do kwiatków ale może zetnę go i spróbuję zrobić z niego jakiś wianek :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Róż w Twojej osłonie jak najbardziej! Cieszy oko i relaksuje.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  13. Nic tylko leżeć w takim łóżku cały dzień :) Ja już kończę wymarzony kąt jeszcze tylko decyzja jaki materac wybrać i sama nie będę z niego wychodzić :)

    OdpowiedzUsuń