pomidorrrrrrry

ostatni tydzień wakacji... a u mnie pomidorrrowo... uwielbiam pomidory, przeciery pomidorowe, soki, mazidła, keczupy, sosy.... wszystko co p...

ostatni tydzień wakacji... a u mnie pomidorrrowo... uwielbiam pomidory, przeciery pomidorowe, soki, mazidła, keczupy, sosy.... wszystko co pomidorowe.... i suszone pomidory

suszę więc pomidorrrrrrrki.... proces niezwykle prosty, choć długotrwały (suszymy w 100 stopniach przy lekko uchylonym piekarniku przez kilka godzin) najlepsze są te podłużne, polne, słodziutkie...



 

W całym domu unosi się słodkawy zapach, a w kuchni teraz najlepiej, bo najcieplej... ;-)

A Wy co robicie na zimę? Ja przyznam, w ostatnich latach zupełnie nic! Czas się poprawić :)

**********************

Do miłego kochani :)

You Might Also Like

19 comments

  1. o tak! tez sobie zrobię, bo suszone pomidorki uwielbiam! <3
    pozdrowienia Renatko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A rób, rób Aniu póki są :) ja też uwielbiam :)

      Uściski

      Usuń
  2. To naprawdę takie proste ;)??? suszymy je w kawałkach czy przekrojone na pół? z dodatkiem oleju? Też takie chce :)
    Super post :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. suszymy przekrojone na pół, potem można zamrozić lub włożyć do oliwy z przyprawami :)

      dziękuję i pozdrawiam :)

      Usuń
  3. A u mnie też pomidorowo :) Sosy słodko- kwaśne z ananasem z pomidorów zrobione ( przepis na blogu), dżemy, ogórki, kompoty i już właśnie suszyć grzyby zaczynam. A o nalewkach bym zapomniała, zrobione z malin i jeżyn, na zimowe smętne wieczorki ;)
    Pozdrawiam- Jola.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mniam mniam..... aż mi się zachciało tego wszystkiego :)

      Pozdrawiam

      Usuń
  4. Mi w tym roku już udało się zrobić przeciery pomidorowe na moją ulubioną zupę. Jakoś nie mam zaufania do tych kupnych. Teraz może czas na powidła śliwkowe :)) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dzieciom robiłam zupę z soków pomidorowych, bo podobno do przecierów trafiają najgorsze pomidory, a powidła śliwkowe.... rób koniecznie.

      Pozdrawiam

      Usuń
  5. hihihihihi a ja w tym roku to chyba zupełnie nic nie zrobię :))) Może poprawię się na kolejny :) na szczeście jeszcze troszkę z zeszłego zostało :)) buziaki pomidorowe ..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tam oj tam.... czasem można wyluzować, ja przez ostatnich kilka lat nic nie robiłam i przeżyliśmy :)

      Buziaki

      Usuń
  6. Aż u mnie zapachniało. Niestety, kilka wyrzuconych z powodu starości słoików skutecznie mnie zniechęciło do przetwórstwa. Chociaż, nigdy nie mów nigdy. Może... powidła?...Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też sporo wyrzuciłam, bo nikt tego nie jadł ;-) ale czasem trzeba odnowić zapasy :)

      Pozdrawiam

      Usuń
  7. ...pomidory jem jak inni jablka :) ...w tym roku zrobilam juz suszone, suszone/marynowane...ahhh , pomidory pomidory!
    Pozdrawiam cieplo,
    magdalena

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marynowane.... tego nie znałam, uwielbiam marynaty :) i pomidorrry pomidoryy :)

      Ściskam Magdaleno

      Usuń
  8. U nas w tym roku bez szaleństwa! Dżem truskawkowo-rumowy,z czarnej porzeczki, sok malinowy... i nalewki ;)
    Wszystko w rozsądnych ilościach, bez zacięcia ,,że trzeba,,
    Pomidorów suszonych sama nie rozbiłam , kiedyś spróbuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Truskawkowo-rumowy? takiej wersji jeszcze nie znałam ciekawe.... oj z nalewkami dałam ciała, bo chciałam zrobić orzechówkę i zaspałam :)
      Spróbuj suszonych pomidorków, są świetne :)

      Uściski Kamilo

      Usuń
  9. % osób w Polsce, któe nie lubią pomidóró i wszelakich z nich przetworów jest chyba nikły w porównaniu do ich wielbicieli. Ja również zaliczam się do tej drugiej grupy i mamy z Szarlatanem zaklepany już weekend na ich wysuszenie oraz zakręcenie w słoikach :))) Masz może Reniu jakiś sprawdzony przepis na ketchup i suszone?

    Jak zawsze podziwiam zdjęcia i zastanawiam się jak to robicie, że potraficie wybrać max 5? Bo ja to nigdy nie mogę się zdecydować i te moje posty są chyba nieco za obfite w fotografie :P

    Miłego weekendu!

    OdpowiedzUsuń