Szyjemy dynię...
października 10, 2011Witajcie :)) Bardzo dziękuję za wszystkie miłe komentarze o jesiennym stole. Bardzo lubię dekorować stoły, uwielbiam oglądać aranżacje stołowe, podglądać, inspirować się.... a pomysłów są tysiące....
Jednym z nich są dynie z tkaniny, polaru czy dzianiny, jak macie jakieś niepotrzebne swetry, getry, szaliki, czapki... można wykorzystać do woli.
Ja swoje zrobiłam z tkaniny. Ale gdzieś tam mam rude sweterki i chyba wykorzystam je na kolejne dynie.
Wycinam najpierw z papieru wzór, może być taki jak pokazałam a może być dłuższy, wtedy dynia będzie wyższa. Potem wykrawam z tkaniny, dla ułatwienia wycinam nożem krążkowym, tkaninę złożoną, by po prostu od razu mieć kilka kawałków. Wykroiłam 6 z rozpędu, ale użyłam 5.
Zszywam poszczególne kawałki i zostawiam otwór aby wywrócić dynię oraz włożyć wypełnienie. Myślę, że można nawet zostawić szwy po prawej stronie, będzie fajnie wyglądać jak się wystrzępi.
Tak wygląda po wywróceniu na prawą stronę i z wypełnieniem. Otwór zaszywam lub zaklejam klejem do tkanin. Dodatkowo jakby owijam nitką dynię przeszywając od środka, by nadać jej bardziej dyniowy kształt.
Na koniec szyję ogonek, tu akurat zrobiłam z brązowego lnu, ze szwem na wierzchu. Wypełniłam go aby był sztywniejszy i dokleiłam klejem do tkanin.
No i wyszło coś takiego. Machnęłam jeszcze przy okazji kilka pikowanych liści :))
Małą dyńkę robię z kółka, z którego robię jakby mieszek w który wkładam wypełnienie, przeszywam podobnie jak dużą dynię, doszywam czy doklejam ogonek i już gotowe.
No i od razu zrobiło się jaśniej. Myślę, że uszycie takiej dyni nie będzie problemem. Można ją nawet ręcznie zszyć. Dziewczyny dziergające mogą zrobić dynie na szydełku, albo drutach... to już pewnie wyższa szkoła jazdy, ale da się zrobić.
Dzieciaki też mogą spróbować :))
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę udanego tygodnia:)
69 comments
Fajny pomysł.
OdpowiedzUsuńWkrótce pochwale sie moją ufilcowaną dynią :)
Pozdrawiam
piękny tutek!!! oooo już widzę te domy przepełnione małymi słoneczkami:))pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńCudnie wygląda. ja co do dyni to ewentualnie mogę ugotować zupę :P ale do mojej siostrzyczki się zgłoszę o uszycie takich dyniek :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Magda
śliczne sa te szyte dynie , widze je na wielu blogach :) chyba i ja sie skusze :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCzad! Zrobię takie dzieciom do pokoju :) Dziękuję pięknie za inspiracje :D
OdpowiedzUsuńSwietnie to przedstawilas, bardzo czytelny kursik:)))
OdpowiedzUsuńPodoba mi sie pomysl ze szwami na zewnatrz, po wystrzepieniu bedzie oryginalnie wygladac.
buziaki
Swietne!! Proste,a zarazem genialne!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFantastyczne dynie i cudownie jesienny stół :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
No proszę, jakie to proste!
OdpowiedzUsuńFajny kursik, dzięki:)
Rewelacyjny pomysł! No to bedzie sie szyło na nowej maszynie :))))
OdpowiedzUsuńFajny kursik, dziękuję:) Może i ja takie uszyję bo te prawdziwe kiepsko mi w tym roku urosły.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Dynie super - w zeszłym roku uszyłam ich kilka i wszystkie rozdałam. Teraz muszę nadrobić braki i dobrze,że mam tutka bo już zapomniałam jak je uszyć:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
O, jak fajnie, że się dzielisz swoimi zdolnościami. Piękne są te liście żółte:-) Zaczarowany u Ciebie świat w kształcie dyni:-) Pięknie i jesiennie:-)
OdpowiedzUsuńCudne! normalnie mnie zatkało:) Świetny pomysł i kursik
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
No po prostu świetne :) Uściski ślę
OdpowiedzUsuńŚwietne! Bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńNiestety nie chcą mi się otworzyć niektóre zdjęcia,ale to co widzę -podziwiam bo piękne:)
OdpowiedzUsuńAlez cudne. Az mi sie szyc zachciewa jak widze takie dyniolki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ale super dynie, w pierwszym momencie myślałam, że są prawdziwe. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper pomysł, świetnie się prezentują, to zawsze jakaś alternatywa dla braku żywych bani:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie,
super dynie i kursik, nie wygląda na skomplikowane więc może coś uszyję, magda
OdpowiedzUsuńOoo u Ciebie też dyniowo! Pięknie! Superancki pomysł i fajny tutek :o) Pozdrawiam jesiennie!
OdpowiedzUsuńEch... moja dzisiejsza zupa z dyni to banał przy Twoim apetycznym przepisie na "danie z dyni"
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Super kursik! Nawet zrozumialam. ;)
OdpowiedzUsuńDynie wyszly swietnie, podoba mi sie Twoj pomysl! Szwy na zewnatrz tez by fajnie wygladaly.
Pozdrawiam Kochana!
Dagi
Swietny tutorial!!!Bardzo czytelny:)A Twoje dynie przepiekne:) Pozdrawiam Monia
OdpowiedzUsuńjak dla mnie bomba :):):) jutro jedziemy z tym koksem :)
OdpowiedzUsuńdynie podziwiałam w poprzednim poście, ale twoje pikowane listeczki - bomba !!!! czy mogę zmałpować ?
OdpowiedzUsuńbuziole na dobranoc posyłam :****
Ale dyniowato, fajne!!!!
OdpowiedzUsuńŚwietne te Twoje dynie.
OdpowiedzUsuńJak się wieksza uszyje, to i przytulić sie można do niej, czego nie można zrobić z prawdziwą ;)
Pozdrawiam serdecznie.
Piekne dynie i piekne kolory,Dziekuje za tutorial i serdecznie pozdrwaiam
OdpowiedzUsuńKochani, ogromnie się cieszę, że na coś się mogę przydać. Dynie są bardzo proste do uszycia i bardzo sympatyczne jako dekoracja czy jako poduszka nawet jeśli zrobi się odpowiednio dużą.
OdpowiedzUsuńMnie się "zawidziała" taka poszarpana i chyba sobie wymodzę kilka.
No i czekam na Wasze dynie na blogach
Ściskam Was mocno :))
Kochana Alizze.Instrukcja uszycia dyńki super.Bradzo fajny i prosy sposób. Napatrzyłam sie na te sliczne dynie w tym i poprzednim poscie i koniecznie lece teraz do maszyny. Dawno nic nie szyłam wiec dałas mi mobilizacje. A mam akurat serwetke w pomaranczowy kolor wiec bedzie idealna.
OdpowiedzUsuńdziekuje i pozdrawiam
a zdjecia jak zawsze pierwsza klasa.
Alizze, w dzisiejszy dzień z przyjemnością przysiadłabym z herbatką, przy takim energetycznym stole, jak ten z poprzedniego posta.
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno
cudowne, dziękuję
OdpowiedzUsuństół jesienny powalił mnie swoim urokiem i ciepłem!!!piękny jest!!!!!!
OdpowiedzUsuńdziekuje za kurs szycia dyni: moż ekiedyś skorzystam, jak dzieci podrosną i czasu będize nieco więcej:):) Narazie szydełkuje dynie i może uda mi się efektami nawet pochwalić:)
Pozdrawiam serdecznie!
piękne te dyńki
OdpowiedzUsuńa liście jak prawdziwe :)
może skorzystam, na razie mam coś innego na maszynie ;)
buziaki
Kasia
Cudne dynie :) Przysłała mnie tu Inkwizycja i już u Ciebie zostanę :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowita. Piękne i bardzo kolorowe dynie.Przydadzą się na te pochmurne, bure i deszczowe dni. Uczeszą oko i duszę;-)
OdpowiedzUsuńCałuski
Pikne są! :)
OdpowiedzUsuńOj mnie też ostatnio na rudy wzieło :P normalnie zaczynam tylko ten kolor zauważać ;) ale to ta potrzeba ciepełka... hmmm :)
Buziaki!
Dzięki raz jeszcze kochane dziewczyny... jak patrzę na te żółtości, rudości, czerwienie aż mi się cieplej robi :)) Chyba też potrzebuję ciepełka :))
OdpowiedzUsuńBuziaki przesyłam :))
podziwiam wszystkie Twoje cudowności
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ania z Łodzi
Witaj. Wspaniały pomysł:) Twoje Dynie są naprawdę piękne. Od razu cieplej robi się na duszy. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńcudne ci wyszły, pierwszy raz takie widzę-bomba;)))pozdrawiam cieplo;)
OdpowiedzUsuńCo za pomysł wspaniały , a efekt znakomity! Piękne, trwałe i wiele sezonów będą cieszyć oczy . Mistrzostwo świata ! Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńW prawdzie zupy z tego nie będzie ale Twoje dynie są bardzo apetyczne. Mam gdzieś kawałek aksamitu w dyniowym kolorze, może się skuszę na taką dekorację?
OdpowiedzUsuńDynie są przeurocze !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Agnieszka
Ale sliczne, musze tez uszyc, tym bardziej ,ze w tym roku stracilam spory kawal jesieni...
OdpowiedzUsuńMateriałowe dynie są świetne!
OdpowiedzUsuńAż korci mnie, żeby zrobić podobną z moim maluchem.
Pozdrawiam serdecznie!
Kasia
Super, bardzo dziękuję za tutorial, pewnie wykorzystam na zajęciach z dziecmi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Makneta
Piękne dynie ,kolorki super :}
OdpowiedzUsuńDynie zachwycające:) Od razu zrobiło się jaśniej. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa nie mam maszyny ale spróbuję ręcznie - pewnie nie wyjdzie tak pięknie jak u Ciebie, ale co tam - wolność w twórczości jest ;) Pozdrawiam ciepło i słonecznie!
OdpowiedzUsuńBomba! Dynia wygląda świetnie:-)))
OdpowiedzUsuńŚwietne te dynie! Wydają się proste w produkcji, a jakie efektowne :)
OdpowiedzUsuńŚwietne te Twoje dyniaczki! Wesołe, optymizmu dodają! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńjejku piękne , raczej mnie się nie udadzą uszyć, pięknie Ci to wyszło , naprawdę są słodkie:)pozdrawiam , zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem efektu i pomysłu. :-)
OdpowiedzUsuńJeśli mogę, zapytam o klej, bo mam taki sam, jak ty na zdjęciu, ale jednak średnio jestem zadowolona. Czy w Twoich pracach się trwale sprawdza ? Przykładowo, klejenie nim oczek plastikowych do włóczkowych wyrobów to porażka.
Pozdrawiam serdecznie.
prześwietne te dynie, małe a cieszy, muszę poszukać tkanin w takich ciepłych kolorach aby wyczarować podobne cudeńka
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie ci powychodzily :)
OdpowiedzUsuńSewing and to make creative things from the cloths is one of my hobby.And your sharing of it is perfect for me.I will defiantly try it.
OdpowiedzUsuńprzepięknie się prezentują :) podziwiam.
OdpowiedzUsuńAmazing craft, Which you share above. Every thing looking amazing. I really very impressed by that.
OdpowiedzUsuńAwesome.. Every thing looking so beautiful. Excellent craft. I also want to make the craft.
OdpowiedzUsuńHere every craft activity looking great and it design and decoration very impressive for me. This machine is very useful to me. I am so excited for make it.
OdpowiedzUsuńAlizee, mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko temu, że zamieściłam link do twojego tutorialu wraz ze zdjęciem na swoim blogu.
OdpowiedzUsuńhttp://robotkimaknety.blogspot.com/2012/10/jesienne-dekoracje-tutoriale-z-sieci.html
Pozdrawiam
Makneta
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!
OdpowiedzUsuńporaziła mnie swoją urodą :D.
Extra smacznie wyszła!
Cudowna :)
OdpowiedzUsuńJakie cudne malenstwa! Genialny pomysl.. Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńDynie super, ale te listki pikowane bardzo też baaardzo mi się podobają :).
OdpowiedzUsuń