Kilka nowości
listopada 11, 2009U mnie cały czas świątecznie, pomysły realizują się w dość szybkim tempie. No ale tak chyba trzeba.
Poza tym jakoś tak grypowo, mokro, mgliście..... fuj... aż ciężko wyjść z domu.
Kilka moich ostatnich produkcji.
Mikołajowa skarpeta, trochę inna niż robione dotychczas. Jako dekoracja okienna prezentuje się świetnie.
Woreczki z koronkami, takie rustykalne, do starej szafy, albo starej walizy :)
No i jeszcze jeden mikołajowy eflik-pomocnik :) bardzo lubię je robić, są jakieś takie wdzięczne i sympatycznie :)
Pozdrawiam świątecznie, wszak dziś taka ważna Rocznica!!!
36 comments
świetna skarpeta! o takim kształcie jeszcze nie widziałam, no i kolorystyka też super :))
OdpowiedzUsuńsliczny pomocnik!woreczki takie jak lubie, skarpeta tradycyjna, przemila!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
magdalena/Color Sepia
Cuda Alizee ... cuda ...
OdpowiedzUsuńskarpeta - pierwsze skojażenie BUCIK ELFA
OdpowiedzUsuńJak zawsze pięknie , estetycznie ...i mogłabym tak prawić i prawić...
śliczności pokazałaś, woreczki pieknę, no i ten zgrzebny święty Mikołaj na sianku, super
OdpowiedzUsuńszalejesz z tym szyciem, szalejesz!!!:)))
OdpowiedzUsuńBaaardzo ładnie tym woreczkom w koronkach. Skarpeta fajowa-podoba mi sie!!!
ale pracuś z Ciebie :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne woreczki... a króliczków i aniołków to już całe zastępy u Ciebie, hoho :)
Bucik pierwsza klasa ! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne!! A but na prezenty - pierwsza klasa!! :)
OdpowiedzUsuńAlezee większe zdjęcia na 6 z plusem. Ale to co na nich to naprawdę śłiczne tworki. POmocnik Mikołaja rewelacyjny, skrapeta kojarzy mi sie z filmem "historia żółtej ciżemki " a woreczki retro to to co lubie najbardziej- takie własnie z naszytymi serwetkami. Też mam w planie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam znad kawusi
Alizee, cudna dzisiaj pokazujesz. Woreczki mnie zachwyciły!
OdpowiedzUsuń:)
Alizee, nie mogę wyjść z podziwu nad Twoimi zdolnościami i pracowitością... Ileż Ty tych cudeniek produkujesz!!! Mi najbardziej podobają sie woreczki - urocze!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Violka, dziękuję za przemiłe odwiedziny :)
OdpowiedzUsuńMagdaleno, ja też lubię takie woreczki :)
Kasandro dziękuję,
Kamilo, tak ja też mam podobne skojarzenia z tym butem/skarpetą. Bardzo mi się podoba ten kształt,
Jaga lubię takie zgrzebne klimaty,
Asiu.... no tak szaleję....
Ushii, to prawda, że królikowo i anielsko się u mnie porobiło :)
Mario, Hafijo pozdrawiam serdecznie,
Mili, dzięki Tobie ta szóstka, jeszcze raz dziękuję :))))) jesteś nieoceniona.
Peggy dziękuję serdecznie.
Pozdrawiam Was gorąco :))))))
Elle, jakie ładne serduszko :)) znów Cię nie poznałam, oj bogata będziesz ;-))
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za miłe słowa i pozdrawiam ciepło :)
Śliczności! Zapraszam po odbiór wyróżnień :)
OdpowiedzUsuńCudne rzeczy, widzę, że świeta zbliżają się z prędkością światła,ja też nie jestem w tyle.Zaczynam już porządki, żeby zdążyć .Pozdrawiam gorąco i życze całej masy cudownych pomysłów
OdpowiedzUsuńWszystko jak zawsze piękne!
OdpowiedzUsuńSkarpeta ma super kształt,jest taka fikuśna.
Woreczki są urocze,no a pomocnik jak jego bracia rewelacyjny!
Pozdrawiam cieplutko.
Skarpeta świetna i faktycznie ma niespotykany kształt :-)
OdpowiedzUsuńA elfik super! :-))
Skarpeta ma świetny kształt.Materiał jest rewelacyjny,zestawienie kolorów takie swiateczne.Woreczki z tymi serwetusiami z koronki klockowej-cudne.A elfik faktycznie bardzo sympatyczny.
OdpowiedzUsuńAlizee -Ty chyba nie śpisz wcale tylko szyjesz,szyjesz,szyjesz...
Pozdrawiam gorąco,buziaki przesyłam
Witaj Alizee :)
OdpowiedzUsuńWygląda na na to, że dotychczas jeszcze do Ciebie nie zabłądziłam ... a tu tyle się dzieje! Już Twój blog wpisuję do ulubionych.
Twoje nowości są piękne, ale najbardziej zachwyciła mnie skarpeta -odjazdowa :)
...a może mokołajkowy elfik? :)
Połączenie koroneczek z szarym płótnem zawsze mi się podobało.
...to już nie wiem co najbardziej mi się podoba
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Woreczki sa prześliczne!!! Cuda produkujesz alizee, cuda! :) A ten elfik, ło matko, pięknie uszyty!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło w ten paskudny pogodowo dzień :)
Alizee - Dzisiaj święto! A Ty pracujesz Pracusiu ;) wyśpij się troszkę proszęee ;)
OdpowiedzUsuńSkarpeta jest bardzo ładna i w takich kolorach Świątecznych :) tylko ja bym jej chyba doszyła czerwoną koronkę na górze a do czubka przyszyłabym dzwoneczek ;)
Woreczki są ekstra!!!
Buziaki!
Niee, zielona koronka bardziej by pasowała ;)
OdpowiedzUsuńPiekna skarpeta, skojarzyla mi sie z jakims...irladzkim elfowym Mikolajem, hihi:) Cudne woreczki, juz bym pakowala lawende do nich. Jak masz ochote to zajrzyj do mnie i pomoz zadecydowac z paskiem do lazienki, bylabym wdzieczna:) http://moninchenr.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńWszystko co tworzysz jest niesamowitej urody , a nad ilością ostatnich Twoich produkcji z podziwu wyjść nie mogę!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło .
Lubię tu zaglądać :-) Robi się tak bajkowo wtedy i miło :-) Super :-)
OdpowiedzUsuńświęta coraz szybsze kroczki robią , jak widać :)) Cudowności , już nie wiem co bardziej skarpeta czy woreczki a pomocnik jest poza wszelką skalą :) Pozdrawiam gorąco
OdpowiedzUsuńAlizee, wiem już to tutaj pisałam ale jesteś Niesamowita i musze to powtórzyć.
OdpowiedzUsuńDekoracje są piękne- zwłaszcza te delikatne woreczki z koronką, ja właśnie zakupiłam podobny materiał i przymierzam sie do serduszek ale czasu BRAK...:) może zdradzisz jakąś tajemną recepturę..? aby tak jak u Ciebie doba miała 48 godzin ?;-)
pozdrawiam
no proszę - Rodzina Elfów Pomocników wciąż się powiększa. Kiedy Ty je szyjesz? A może już nie szyjesz, może rankiem gdy wstajesz - otwierasz drzwi- a tm czeka kolejny... ? Może rozeszło się po okolicy, że w Twoim domu jest dla nich tyle miejsca , a my lubimy podglądać kolejnych cudnie odzianych i przepasanych osobników ??? Słowo daję - nie ode mnie... ja potrafię tajemnicy dochować
OdpowiedzUsuńJak widzę - wiele innych nowości przybywa - wierzę w Twoje szycie naturalnie (:
serdecznie pozdrawiam!
świetna skarpeta,a woreczkami zainspirowałaś mnie..mam tyle pojedyńczych małych serwetek i nigdy nie wpadłam na pomysł co z nimi zrobić,teraz wiem:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńchyba pora do maszyny zasiąść, jak oglądam cuda, które czarujesz... aż mi się szyć zachciewa :)
OdpowiedzUsuńCudeńka!Zauroczył mnie pomysł na woreczki z filetowymi serwetkami...nie pogniewasz się jak odgapię?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
świetne :D
OdpowiedzUsuńwszystko-ale to już norma u ciebie ;)
pozdrawiam ciepło
No i cóż ja tu biedula na szarym końcu mogę dodać?! Piękne wszystko jest i tyle!
OdpowiedzUsuńbuziaki
elfik pomocnik jest genialny :)
OdpowiedzUsuńpiękny jest i taaki uroczy,może mogłaby Pani zrobić kiedyś kurs szycia takich ludków z pewnością dużo osób skorzysta i się pochwali,pozdrawiam
OdpowiedzUsuń