Gruszki na start czyli jesień w całej krasie

Tym razem o gruszkach ale inaczej, nie z piekarnika, nie z gorgonzolą i orzechami. Ale o gruszkach - aplikacjach na mojej ostatnio uszytej l...

Tym razem o gruszkach ale inaczej, nie z piekarnika, nie z gorgonzolą i orzechami. Ale o gruszkach - aplikacjach na mojej ostatnio uszytej lnianej kurtce.

Wzięło mnie powiecie, a jakże. Te wszystkie lniane resztki aż iskrzą w moich oczach. Wiecie jak kocham kolory i jak nie mogę bez nich żyć. W moich produkcjach wykorzystywałam przeróżne kolory lnu, a że mam świetnych dostawców to i starali się zaspokoić moje kolorystyczne potrzeby.

Bałagan w mojej pracowni jest bardzo inspirujący. Szmatki sobie leżą, leżą aż wpadnie mi do głowy jakaś kompozycja. I tak powstaje kolejne patchworkowe dzieło.

Z lnem jest nieco trudniej, bo trzeba go okiełznać zwłaszcza przy szyciu po łuku, skosach, jeden jest spierany inny zmiękczany, ale w większości przypadków wiem jak się zachowują przy szyciu czy potem przy praniu.

Ale dość gadania zobaczcie sami.


połączyłam odcienie zieleni, od zgniłozielonej takiej wojskowej, szałwiowej, zieleni trawy oraz niewielkiego fragmentu zieleni butelkowej, z pudrowym różem (2 odcienie) ochrą, brązem i takim złocistym naturalnym

tu jest jeszcze pudrowy róż w odcieniu lila

podszewka to zielona butelkowa bawełna, lamówka też zieleń, troki w kolorze szałwiowej zieleni (trochę słabo tu widać)

etap drugi zszywanie kawałków, łączenie kolorów, prasowanie potem pikowanie 

etap pierwszy - zebranie tkanin 

całość przepikowana ręcznie prowadzoną maszyną w serduszka


a to projekt inspiracja, projektując grafiki raczej traktuję je jako inspiracje, często jest tak, że nie da się 1:1 przenieść projektu np. ze względu na format poszczególnych figur 



Powiem, że jestem z siebie bardzo zadowolona. Ostatnio bardzo mocno pracuję nad aplikacjami, nad technicznym tworzeniem obrazów tego typu. I udało mi się.

Kurtka jest na sprzedaż tylko w jednym egzemplarzu, choć motyw gruszek pojawi się jeszcze. Zauroczyły mnie.

A Wam jak się podoba?

You Might Also Like

0 comments