poszukiwania harmonii i ciasteczka owsiane
listopada 01, 2023Październik tego roku był niezwykle długi, obfitował w wiele wydarzeń o przeróżnej maści - nie że było cały czas miło, co to to nie... Był też ciepły, zimny, deszczowy i słoneczny. Jednym słowem miszmaszowaty.
Mam wrażenie, że zajął mi pół mojego życia i ten rok składał się z odległego już lata oraz października wlokącego się w nieskończoność. Na zewnątrz coraz bardziej widać jesień, staram się docenić jej piękno zanim przejrzeje i odejdzie w niebyt ze swoimi pięknymi kolorami.
Niekończący się nawał pracy sprawił, że popadłam w chaos, poczułam jakby zawalił się na mnie stos nieogarniętych spraw niczym budowla z zapałek, runął jednym podmuchem. Żeby jeszcze te wszystkie sprawy miały wagę zapałek to może byłoby do przeżycia. Tymczasem ciężar głazów sprawił, że poczułam ogromne przytłoczenie, zmęczenie, wypalenie, rozmemłanie i totalne rozbicie.
Wszystko wywodzi się od nas, naszych emocji, kreatywności, motywacji i energii, którą skądś trzeba czerpać.
Jak i gdzie zatem jej szukać?
Pogadać z życzliwą duszą?
Przeczytać dobrą książkę?
Obejrzeć fajny film lub serial?
Odgruzować dom?
Wyspać się?
Zjeść ciastko owsiane!
Zgadnijcie od czego zaczęłam? He he od zrobienia ciasteczek owsianych.
Wykorzystałam do nich owsiane muesli, które niespecjalnie znalazło amatorów do zjedzenia. Zawarte rodzynki i orzechy dodały tylo smaku i różnorodności.
PRZEPIS NA CIASTECZKA OWSIANE
- 1,5 szkl. płatków owsianych
- pół kostki miękkiego masła
- 4 łyżki cukru
- 2 jajka
- łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 czubate łyżki mąki pszennej
4 comments
Każdego z nas dopada zmęczenie, wypalenie i takie tam. Te stany nie są mi obce. Teraz będąc na emeryturze łatwiej jest ogarnąć obowiązki. Co robiłam będąc na etacie? Mnie pomagało szydełko, machanie igiełką, bo nie musiałam dużo myśleć, a emocje łagodziłam pracą w ogrodzie. Dziękuję za przepis na ciasteczka i serdecznie pozdrawiam 🍁🌿
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz i cenne rady. Szydełkowanie to fajna sprawa, też czasem lubię, ale chyba potrzeba dużej wprawy, żeby tak bezwiednie machać. Ja muszę się skupić, żeby wyszło coś sensownego :)
UsuńPozdrawiam serdecznie
Twój post był fantastyczny! Twoja perspektywa jest cenna. Zachęcam Cię do dalszego pisania.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:) Spróbuję coś w tej materii wykrzesać :DD
UsuńPozdrawiam