ananasy
hello sunshine 2016
patchwork dom artystyczny
patchwork nowoczesny
ananasowy patchwork
sierpnia 30, 2016
Niespecjalnie lubię tradycyjne wzory quilterskie, chociaż nie wiem czy te ananaski nie są jednak dość nowoczesne dzięki pikowaniu w paseczki, kolorowym nićmi.
Trochę się do nich zabierałam, ale miałam potrzebę zebrania wielu letnich kolorów w jednym miejscu i w sposób trochę inny niż zazwyczaj.
I jeszcze bardzo zamarzył się udział w konkursie
na który to w ogóle szyłam coś zupełnie innego (pokażę niebawem, jak zwykle nie zdążyłam skończyć).
Tak więc pomiędzy kolejnymi pracami powstawał sobie taki słoneczny i słodki (rozmiar dziecięcy) quilcik.
Muszę przyznać, że to bardzo wdzięczny wzór i myślę, że bardzo dobrze będzie wyglądał w zupełnie innych kolorach. Pikowałam go w paski - to moje ulubione pikowanie, bardzo czasochłonne, ale niezbyt nachalne, nie przytłaczające wzoru, dające sporo możliwości.
Użyłam kolorowych nici bawełnianych (różowych, bardzo jasnozielonych, liliowych i zielonoturkusowych - tu akurat ISACORD, których akurat nie lubię)
Wstawiłam dwa bloki na miętowym tle dla przełamania monopolu bieli. A tkaniny, to mój ulubiony AGF, EQC, FS i bawełny made in Poland - spód w żarówiasto zielone grochy na białym tle. Lamówka to też zbiór kolorowych tkanin.
Z efektu jestem bardzo zadowolona. Jest to bardzo żywy i radosny patchwork, czyli w zasadzie taki jaki powinien być. Przyznam się, że ostatnio szyję sporo kolorystycznych smutasów, więc uwierzcie mi taka dawka energii bardzo się przydaje.
Dobrze mu w ogrodzie jak widać, również w towarzystwie innych kolorowych patchworków. Bo patchwork to jednak stadne zwierzę.
I jeszcze info dla czekających na kursy. Kochani, jestem cały czas w trakcie przygotowań. Problemy techniczne powoli okiełznuję, ale dopadły mnie problemy logistyczne i czasowe. Wszystko wydaje się takie proste gdy się układa na kartce papieru lub w głowie. Realia czasem przynoszą totalne zaskoczenie. I nie będę się tu chwalić, że jestem mistrzem organizacji :(
Dla niecierpliwych i znudzonych oczekiwaniem, następnym razem tutek jak uszyć worek z aplikacją, wszak szkoła/przedszkola za pasem i z pewnością przyda się taka umiejętność, jak i worek.
Ściskam Was tymczasem i pędzę przed siebie :)
20 comments
Boźu, jaki piękny, a ananaski uwielbiam. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, ja od teraz też:)
UsuńŚciskam *
Cudny Słodziak! Niby "tylko" ananaski, a tyle się dzieje :-) Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńDziękuję, no właśnie niby coś tam a tyle potrafi zdziałać.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Wyszło perfekcyjnie. Bardzo fajny wzór,idealna kompozycja kolorystyczna i fantastyczne pikowanie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę powodzenia w konkursie !!!
Dziękuję Gosiu! Cieszę się, że podoba Ci się.
UsuńŚciskam :)
super ananasy! idealnie wypikowane i mają kolory prawdziwego lata!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię pikowanie w paseczki, kolory faktycznie letnie :)
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Reniu, bardzo udany quilt! Bardzo mi sie podoba wzor i masz racje - super do zuzycia wszystkich kolorowych resztek. Chyba sprobuje :)
OdpowiedzUsuńAle tez chcialam zapytac - macie pieska, wiec czy moze szylas cos dla niego? :) Tez mamy pieska, wzielismy ze schroniska, no i jako fanka patchworku... poprostu chcialam cos uszyc, ale nie wiem, do czego sie zabrac. Narazie w swoim legowisku ma stary koc syna. Ale konieczenie potrzebuje cos wymyslic :) Dziekuje, Jola
Bardzo dziękuję Jolana, dla psiura jeszcze nic nie uszyłam, bo on (ona) i tak jest w fazie niszczenia wszystkiego :)
UsuńAle mam pewien plan na legowiska dla psiaków.
Buziaki i głaski dla psiaka :)
Reniu, dziekuje za odpowiedz i ciesze sie!! :) Milego weekendu!
UsuńKapitalnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam serdecznie :)
UsuńPrzepiękny, radosny i mega energetyczny patchwork! Kursów jestem ciekawa, ale poczekam cierpliwie, a tutka będę chętnie wypatrywać. O tej zaskakującej rzeczywistości co nieco wiem ;-) uściski :-*
OdpowiedzUsuńStrasznie dużo się u mnie ostatnio dzieje.... i to dużo też czasem zaskakuje. Bardzo dziękuję za Twoją obecność i wsparcie.
UsuńŚciskam mocno i cieszę się, że patchwork podoba Ci się :)
Very very nice & what a make !!! Thanks for sharing....
OdpowiedzUsuńPrzepiękny wzór, kolorystyka i pikowanie! Ale najbardziej jestem zawsze pod wrażeniem Twojej cierpliwości kiedy patrzę na efekty Twojej pracy :) Podziwiam i pozdrawiam serdecznie! :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie gratuluję wygranej :-D Ananaski pokazały się z najlepszej strony ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny, energetyczny wzór. W sam raz na panujące za oknem smutne dni.
OdpowiedzUsuńmnie też przypadł do gustu :) nie cierpię w takie pochmurne dni jeszcze dołować się ciemnymi kolorami, tu jest full radości i o to chodzi :)
OdpowiedzUsuń