biel
dom
dom artystyczny
Łódź
łóżko
meetbglogin
płótno pościelowe
pościel
sypialnia
w bieli
września 23, 2014
nie wiem co jest takiego w bieli, że tak przyciąga wzrok.
biała pościel z doskonałej, grubej, vintage bawełny zupełnie jak ta stara,
robiona kiedyś na lata, na całe życie, kilka pokoleń....
robiona kiedyś na lata, na całe życie, kilka pokoleń....
(dzień dziś taki, że chciałoby się co najmniej jego połowę spędzić pod kołdrą :)
do bieli jak wiadomo pasuje wszystko, więc nie ma problemu z dobraniem dodatków
aaaaaaa.... tak w ogóle to dziś pierwszy dzień jesieni ..... brrrrr..... no nieźle sobie to wymyśliła.
dziś ze sporym opóźnieniem ruszam do pracy, bo coś mi ta jesień nosem wychodzi ;-). Mam nadzieję, że szybko ją oswoję bo przecież niezadługo spotykamy się
w Łodzi na
i fajosko będzie :)
do miłego więc kochani i trzymajcie się ciepło jakieś szale, parasole i te sprawy ;-)
*******
pościel wykonywana na zamówienie dostępna jest oczywiście w ARTYSTYCZNYM :)
22 comments
piekna ta biała pościel... jeszcze zebym miała kogos chetnego do jej prasowania ;) ale i tak jest przepiekna :)
OdpowiedzUsuńto jest bardzo gruba bawełna i bardzo dobrze się prasuje, choć ja nie prasuję, bardzo lubię taką wygniecioną pościel :)
UsuńOj - chciałabym aby w naszej rodzinie była przekazywana tak piękna pościel ! Przepiękna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Też mam trochę starych haftów po Babci, ale nie używam ich, bo są już mocno nadgryzione zębem czasu. Robię więc taką nową starą, żeby można było się nacieszyć.
UsuńPozdrawiam
Żadna inna pościel nie wygląda tak pięknie i stylowo jak biała :) uwielbiam~!
OdpowiedzUsuńAch dzięki Elle :)
Usuńpiękna :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZ takiej pięknej pościeli to chyba trudno się wygrzebać z rana. Żądałabym śniadania do łóżka! ;)
OdpowiedzUsuńŁodziowego spotkania zazdroszczę i pozdrowienia ślę.
Oooooo to jest pomysł.... śniadanie do łóżka :)
UsuńŚciskam Penelopo :)
Śliczne są te falbanki.Kiedyś moja wiekowa ciocia pościeliła mi właśnie taką falbaniastą podusię .Nie wiedziałam jak na niej spaś żeby nie pognieść :-)))). Pozdrawiam i zapraszam do mnie :-).
OdpowiedzUsuńHe he.... ja to się zawsze zastanawiam jak ci faceci śpią w tych falbankach, zwłaszcza jak robię na prezenty ślubne :)
UsuńAle przecież wiadomo, że pościel się gniecie :)
Pozdrawiam i dziękuję za zaproszenie :)
Oj przepięknie, aż dech zapiera! Renatko, Twoje prace są niesamowite!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam również jesiennie
Dagi
Pamiętam to uczucie zanurzenie w białej wykrochmalonej (chrupiąco-pachnącej) pościeli. Kto sobie teraz czymś takim zawraca głowę? Zdjęcia absolutnie cudowne - masz ten dar i artystyczne oko! Pierwsze i ostatnie - fantastyczne jak z bajki. Ściskam mocno!
OdpowiedzUsuńŚliczna ta pościel ... oj poleżałoby się przez pół dnia, bo pogoda za oknem nie zachęca do wstawania ;)
OdpowiedzUsuńpościel biała jest genialna! :) ale prasowanie jej już chyba nie! :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa spie tylko pod biala posciela i tylko taka posiadam. Ale strasznie podobaja mi sie te polaczenia z kolorem, cudne!
OdpowiedzUsuńusciski
Kiedyś nie byłam przekonana do białej pościeli, ale potem dorosłam i w białej pościeli się zakochałam- super jest
OdpowiedzUsuńZajrzyj czasem do mnie, dopiero zaczynam blogowanie, a przydadzą mi się porady http://modernvintagehousewife.blogspot.com/
Czemu dopiero teraz tu weszłam?
OdpowiedzUsuńCudna pościel i patchworki!
O bieli... wiesz, jakie mam zdanie... Przy czym nie mam całkiem białej pościeli... Kiedyś sobie sprawię!
aż mi się spać zachciało:)) uwielbiam białą pościel:)))
OdpowiedzUsuńDear Renata, what a delight! I love this old mercerised cotton. It's so wonderful - still have some from my mother! Your decorations is brilliant!!! Wonderful pictures they inspire me!
OdpowiedzUsuńThank you
Elisabeth
Ta biała pościel skojarzyła mi się dokładnie z tym samym- starą, cudowną porządną pościelą, którą panny dostawały w spadku :)))
OdpowiedzUsuń