Śliczne tkaniny, rozumiem zachwyt i potrafię sobie wyobrazić co musiało się dziać, gdy do Ciebie doszły :) - sama tak mam co jakiś czas i za każdym razem wywołuje to u mnie nieopisaną radość :) Niecierpliwie czekam na Candy :)

Fantastyczne tkaniny! Bardzo podobają mi się takie wzory i kolory. Trafne połączenie stylu lat 70 i nowoczesności :)

Zawrot glowy :) przypominaja mi troszeczke tkaniny i wzory grupy dziesiec ( http://www.tiogruppen.com/en_GB )
Chetnie zjawilabym sie w praskiej drukarni... no ale...
sciskam mocno kochana i czekam na twoje dziela :)

jakie śliczne są :)

Obłęd istny... szkoda, że mam tak daleko do Ciebie, a może to i dobrze, bo bym zawrotów głowy dostała :))
To dlatego u mnie tak monochromatycznie, mam problem z podjęciem decyzji co do wzorów i kolorów i chyba łatwiej mi okiełznać moje zapędy kierując się jedną paletą barw :)))
Już widzę te piękne patchworki Reniu, które wyczarujesz,
pozdrawiam serdecznie,
Marta

Gdybym tylko umiała obsługiwać maszynę do szycia!

Tkaniny są przepiękne:) mam tak blisko do Ciebie może w końcu się wybiorę doTwojej pracowni..? A czy te tkaniny nadawałyby się na obicie np.fotela, czy są za cienkie?
pozdrawiam Aga

Fantastyczne kolory i wzory, można się gapić całymi godzinami!

Oj, wiem co czujesz, bo ja tez zachwycam sie tkaninami.
Ta kolekcja jest swietna, i juz widze Twoje narzuty, masz ogromne pole do popisu :)
Lece na bloga.
usciski

jej ile Ty masz przepięknych tkanin Renatko! :))) a w warszawie się widzimy i już nie mogę się doczekać :)<3

a nie można liczyć od końca ???:))))))))))))) ale widzę że teraz dopiero szaleć będziesz wzorzyście w swoich pracach ...aż jestem ciekawa jak Ty to połączysz i co z czym ??? buziole

Reniu , a mnie zaintrygowała tkanina przerzucona przez krzesło , po prawej stronie na twoim banerze ;)

Tkaniny fantastyczne! Też bym szalała na Twoim miejscu ;-)) pięknie rozwijasz swój warsztat, pozazdrościć :-)

Uwielbiam kolory jak i kolorowych, tęczowych ludzi:):):

ŚLICZNE:)

Jej, jakie cudne ! A ja mam bzika na punkcie pięknych, kolorowych tkanin. Potrafię zrezygnować z nowego ciucha na rzecz kawałka kolorowej szmatki :)) Chyba się skuszę na zakup, tylko które wybrać :)