fotografie
myśli...
obrazy
czas zimowy
stycznia 12, 2013Lubię gdy zima jest niezbyt mroźna z taką ilością śniegu, że z przyjemnością sięgam po szuflę, świeży, puszysty, biały śnieg z pudrową lekkością układam w zgrabne kopczyki... Szyby jak lukrowane zachęcają do wyskrobania swojego sekretu, a wszystko tak pięknie poubierane, pookrywane, otulone puchem.... cieszy przy każdym spojrzeniu.
Tak... zdecydowanie dziś jest zima jaką lubię.
Spoglądam na rzeczy proste, trochę nieznane.... spokój i ciszę przerywa jakiś ptak wyrywający się spod dachu. Wiele ich zamieszkało w królestwie rzeczy potrzebnych i niepotrzebnych.
Dziś moja sobota... pełna planów, pomysłów, obrazów, szkiców i notatek....
Trzeba naładować baterie na kolejny tydzień.
Ściskam Was i przesyłam dużo dobrej energii spomiędzy iskrzących płatków śniegu :)
40 comments
Patrząc na Twoją zimę, sposób w jaki pokazałaś jej piękno... już nie będę marudzić, że czekam na wiosnę.Piękne fotografie- nie trzeba słów, by się zachwycić!
OdpowiedzUsuńMiło mi i dzięks :)))))
UsuńPięknie zimowo u Ciebie.
OdpowiedzUsuńAle ja i tak czekam na wiosnę...
No ja też czekam, ale.... dziś zimowy dzień.... taki cudny był
UsuńRenatko, piękne zdjęcia zrobiłaś... Nie lubię jej... tej zimy, chyba że na pięknych zdjęciach! :) Skąd Ty wzięłaś szybę, która się szroni...? Ostatnią jaką pamiętam to w domu rodzinnym, gdy jeszcze odrobinę ponad parapet wystawałam. :) Fajnie bylo tak malować na niej palcem...
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego i wielu nowych pomysłów!
dominika
Ja zimę odkryłam dopiero kilka lat temu, też nie lubiłam zimna, śniegu, mrozu, wiatru. Nadal gdy zima za długo trwa mam jej dość. Ale są takie chwile jak ta, gdy natura ubiera świat w zimową szatę no i jest trochę jak w bajce.
UsuńSzyba to.... jedno z moich najcudowniejszych miejsc i też głęboko związana z dzieciństwem. Mam co do tego miejsca wiele planów. Ale o tym kiedyś napiszę i pokażę więcej.
Pozdrawiam Cię serdecznie
Ale u Ciebie nastrojowo :-) Piękny klimat stworzyłaś opisem jak i kolażem zdjęć. Jabłuszka na białym futerku cudne!
OdpowiedzUsuńDziękuję i serdecznie pozdrawiam :)
UsuńTo jest zima w najpiękniejszej wersji :)
OdpowiedzUsuńTak, dlatego chciałam ją zachować, zatrzymać i pokazać.
UsuńUściski
Cudownie opisałaś zimę:)
OdpowiedzUsuńpodziwiam każdy detal. pieknie nadajesz prostym rzeczom niepowtarzalny klimat!:)
Dzięki Agnieszko. Bo w tym właśnie tkwi siła prostoty i piękna.
UsuńPozdrawiam Cię serdecznie
Pięknie, pięknie.... i obraz i słowo...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)))
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie :)
UsuńPo zdjęciach widać natchnienie na kolejny tydzień , szkice na pewno same się rysują :)))
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli :)
Dokładnie tak jak piszesz :)))))
UsuńŚciskam
Zdecydowanie i ja taką zimę lubię - puszystą, niezbyt mroźną i obrazową.
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno.
Dzięki i ściskam Jolanno :)
Usuńo tak... ja też ładuję akumulatory !
OdpowiedzUsuńpozdrówka
Ładuj Joanno jest cudownie :))
UsuńPozdrawiam
Masz przepiekna , prawdziwa zime..zszdroszcze bo u mnie sniegu nie ma i nie widac by spadl,,,)
OdpowiedzUsuńJeszcze kilka dni temu i u mnie było szaro, i brzydko. Łapałam takie doły, że szok. Tymczasem ta piękna biel dodała mi optymizmu i radości.
UsuńŚciskam Alicjo
Piękne, nostalgiczne, dziękuję :)
OdpowiedzUsuńI ja dziękuję Cheniu :)
UsuńPiękna zima u Ciebie, zdjęcia bajeczne. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCieszę się i dziękuję :))
UsuńSerdeczności :)
zima jest piękna mimo iż sypie śnieg trzeba palić w piecu, jest mroźno, Wszystkie kolory na śniegu wychodzą cudnie śnieg jest pięknym podkładem do stylizacji, jak również do spacerów aby pomyśleć, odpocząć i zasnuć się w bajecznej krainie
OdpowiedzUsuńJa dopiero kilka lat temu na nowo pokochałam zimę. Wróciły wspomnienia z dzieciństwa, gdy tata odgarniał śnieg przed domem, mama szykowała gorące kakao i kogel mogel. W domu było ciepło, przytulnie, w piecu tańczył ogień, a za oknem biały puch przystrajał ogród. Koty z obrzydzeniem przeskakiwały przez pryzmy śniegu, a psy radośnie pławiły się w białej kipieli.
UsuńNajbardziej lubiłam taki głuchy odgłos zimy, gdy wszystkie drzewa były szczelnie ubrane szronem i śniegiem.
Dziękuję Yvette za odwiedziny i pozdrawiam serdecznie :)
Piękne zdjęcia Reniu!
OdpowiedzUsuńU nas wlasnie snieg zaczal sypac. Ma sypac przez cala noc az do jutra, do poludnia, wiec pewnie tez bede miala kilka dnie takiej zimy jaka Ty lubisz - ale i ja jestem zwolenniczka sniegu i mrozu, szczegolnie kiedy mozna siedziec w cieplym domu, zajmujac sie czytaniem czy jakas robotka. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTez lubie taka wlasnie zime, niestety u nas jej brak :(
OdpowiedzUsuńUdanego nowego tygodnia!
U mnie az iskrzy dzisiaj od mrozu.Lubie ogladac te poezje zboku ale gdy trzeba wystawić nos ....to mnie wzdryga.Pozdrówka ciepłe!!i spełnienia w tym tygodniu-aga
OdpowiedzUsuńAleż Ty masz tam klimaty !!! Taka zima to nawet mnie się podoba! :-)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :-)
cudne kadry i zima u Ciebie
OdpowiedzUsuńu mnie też pieknie białym puchem posypało i sypie nadal :)
pozdrawiam
Ag
Piękne zdjęcia Renatko:)))
OdpowiedzUsuńuwielbiam taką zimę!
zapraszam do siebie na konkurs:)
buziaki posyłam
Pamiętam jak byłam dzieckiem zawsze uwielbiałam ten mróz na szybach i przyglądałam się w nieskończoność wzorom jakie malował.
OdpowiedzUsuńZapraszamy na nową stronę zbierającą blogi wnętrzarskie w jednym miejscu. Mamy nadzieję, że zechcesz do dołączyć :)
OdpowiedzUsuńhttp://blogiwnetrzarskie.blogspot.com/
uroczo...:)
OdpowiedzUsuńW tym roku podziwiam zimę zza szyb... i to mi się nawet podoba. Szkoda tylko, że na czterech ;))
OdpowiedzUsuńta stara brazowa buteleczka... magia
OdpowiedzUsuń