Cudowne klimaty, dla mnie to wspomnienia z najpiękniejszych wakacji u dziadków... Kogut mnie zauroczył, w tych przepysznych barwach :)) ...a lny, jak zawsze - bezkonkurencyjne...

te zasłony .....są nieziemskie...patrzę na nie juz od dłuższego czasu.....

Bajeczne ....... obrazki:)
W sierpniu czekają mnie 3 tygodnie rozkoszowania się podobnymi okolicznościami przyrody.
Tymczasem korzystając z pogody podziwiam otaczającą mnie starą, kamieniczną Łódź. Jakże piękny jest ten świat:) Trzeba tylko chcieć.....

Pzdr
Ania z Łodzi

Te zasłony są C U C O W N E !!!!!!!!!!!!!!!!

Piękne zasłonki...
Pozdrawiam serdecznie.
Kasia

Ale zasłony, iście królewski efekt!
pozdrawiam!
marta

piękne koty, nawet kury piękne ;)... a zasłony jakie cudne!!! zachwycam się!! uwielbiam!!! ściskam gorąco!! Aga

Bardzo przyjemne memu oku klimaty. Zazdroszczę umiejętności szycia i haftowania :)
Pozdrawiam cieplutko Karola

Piękne klimaty:)))koty cudne:)))lniane zasłony jak najbardziej kojarzą się z naturą:))i są piękne:))))pozdrawiam cieplutko:)))

Cudowne migawki z natury.
A lniane zasłonki takie,że ach!

Chyba nikt nigdy nie kojarzy mi się z lnem tak jak Ty. Choć wiele z nas uwielbia tą tkaninę, to zawsze w pierwszej kolejności na myśl przychodzisz mi Ty.Piękne zdjęcia. Jak zawsze.

Cudownie! magicznie! pieknie!
a te lniane zaslony poprostu superrrrrrr!

Zdjęcia piękne. Lniane zasłony wyglądają znakomicie z tym hafcikiem.
Pozdrawiam

Te zdjęcia są niesamowite !!! a lniane zasłony "naturalnie" piękne ! czy może być coś bardziej pięknego od lnu i haftu Twojego cudnie dobranego?
Pozdrawiam:)))

cudne i cieplutkie zdjęcia:)

Zasłony piękne!!!Len,falbanka ,hafty...marzenie...

Potwornie lubię klimat twojego domu. Te piękne stare meble i przedmioty połączone z naturą.
Miłego poniedziałku

Jak zwykle piękne zdjęcia!
A te zasłony są po prostu wspaniałe!!
Pozdrawiam Cię serdecznie:)

Piękne zdjecia.
Pozdrawiam

Wiem o czym piszesz Alizze. Nic nie jest w stanie ukoić mojego skołatanego serca jak wypady za miasto.
Śpiew skowronka , koc i nic mi więcej do szczęścia nie potrzeba!

Piękne zdjęcia i przepiękna bardzo dostojna zasłona :)

Cześć :)
Ojej jaki pozytywny post...ja dla, śliczna ta wioska...kureczki no takie przyznam się akurat na rosół...:);) koty to tam dopiero maja życie..zasłony przecudne ...a nawet boskie - pozdrowienia ślę - Ania

uroczo!A odpoczynek na łonie natury jest najlepszy na miejski zgiełk!:)Pozdrawiam!

Pięknie, sielsko i radośnie :)

Zdjęcia rewelacyjne... szczególnie lniane ;-) pozdrawiam

Piękne krajobrazy, a zasłonki wspaniałe:) Pozdrawiam

Cudny haft na zasłonach. Len, natura to co jest mi bardzo bliskie. Pozdrawiam.

"pantery , tygrysy ", natura...super!
a zasłonki boskie :)
pozdarawiam
Ag

Gdzie mozna odpoczac, nabrac dystansu, jak nie na lonie natury tez lubie takie wypady.
Zaslony piekne, zwlaszcza ten haft mnie zachwcil.
podrawiam

Wspaniałe zdjęcia! Klimat jak sprzed stu lat!
Pozdrawiam,
kwiatowa30@blogspot.com

Piękne zasłony, klimacik uroczy!
Ściskam NATURALNIE!
Alicja

Piękne zasłony, klimacik uroczy!
Ściskam NATURALNIE!
Alicja

Zasłona jest urokliwa jednak prostota górą kocham takie klimaty .Ja też całe życie mieszkałam w domku z podwórkiem a teraz rozpacz blokowisko pocieszam się działeczką i moim balkonikiem oazą spokoju .
Pozdrawiam

AMAZING POST:) Your blog is so wonderful..do you have twitter or Fb to follow with??

If you want some décor inspiration from Sweden, check out my blog:)
Have an awesome weekend.

LOVE Maria at inredningsvis.se
(Sweden)

Piękne miejsce do łapania wiatru i uspokajania. Ja to bym najchętniej została w takim miejscy, nie wracała do wiecznie burczącego i pikającego pełnego napięć miasta. Brrr... No cóż, jestem mentalnym wieśniakiem ;)
Cudne zdjęcia :)

Echhh , a ja na odwrót , wychowana w mieście potem przerzucona na wieś i od tej pory żyć w mieście nie umiem .
Zasłony są przepiękne , wyobrażam sobie jak wiszą w starym domu , a po ich odsłonięciu ukazuje się widok taki jak na Twoich sielskich zdjęciach :) Buziaki i dawaj do mnie na Candy :)

...piękne, naturalne zdjęcia...pozdrawiam:)

piękne zasłony :) O poranku z kubkiem kawy w ręku móc rozchylić ząbek takiej zasłony i podpatrywać wschód słońca... piękny klimat :)

Śliczne zdjęcia. Uwielbiam klimat, dżwięki i zapachy wsi:)Zachwycający haft na zasłonach. Uwielbiam Twój blog i przepiękne prace ręczne:)
Pozdrawiam serdecznie:)

Piękny klimat :-) Uwielbiam!