Gdzie dusza odpoczywa...

Lubię odkrywać nowe miejsca.... łapać chwile, pomilczeć, pobyć sam na sam z .... no właśnie, pięknym - brzydkim, starym - nowym, radosnym - ...

Lubię odkrywać nowe miejsca.... łapać chwile, pomilczeć, pobyć sam na sam z .... no właśnie, pięknym - brzydkim, starym - nowym, radosnym - smutnym.
Coraz więcej takich miejsc wokół mnie. Z wielką tajemnicą, potencjałem, historią...

Stara przędzalnia w Żyrardowie, choć ruina, to jednak tyle w niej dobrej energii, że nie mogłam oczu oderwać
I mój ukochany len.... w jakimś szalonym kontraście z tą surową, zniszczoną rzeczywistością.


I sama natura....

Ze swoimi tajemnicami, kolorami, zapachami, dźwiękami...

Przesyłam Wam trochę tej zakręconej energii i trzymajcie  się ciepło!!!!

You Might Also Like

44 comments

  1. Takie miejsca to prawdziwe oazy dla zmeczonych miejskim gwarem i szybkoscia zycia, naszych dusz...
    Piekne zdjecia, jakby na potwierdzenie starej prawdy; ze najwieksza pieknosc kryje sie w prostocie:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak te mury mają w sobie wielką magię. Ale nie są tak do końca opuszczone. TAM zaczyna się coś dziać. Piękne sklepy, galerie, len, antyki. Miejsce wręcz wymarzone dla mnie.
      Ściskam :)

      Usuń
  2. Ciepłe słowa na pewno się przydadzą kiedy za oknem tak zimno!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, chłodno.... ale jak patrzę na te cegły od razu robi mi się gorąco :)

      Ściskam :)

      Usuń
  3. Świetne fotografie...urocze miejsce...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Magiczne i pełne energii.

      Uściski przesyłam

      Usuń
  4. wiesz,u mnie w mieście jest taki piekny opuszczony browar....ciekawe czy mozna tam wejśc......piękne miejsca pokazałaś:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stara przędzalnia w części jest taka zrujnowana. To jest w ogóle duży, piękny kompleks starych, cudnych budynków. Powstaje tam mnóstwo fajnych miejsc jednym z nich jest sklep wokulskiego, z zapleczem pełnych antyków i... starych maszyn włókienniczych. Cudo!!!!

      Usuń
  5. No takie miejsca maja w sobie to coś! , lubię je...a zakręcona energia się przyda :)
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też, wpadłam tak, że chodząc z głową do góry o mały włos nóg nie połamałam na krawężnikach ;-))

      Uściski

      Usuń
  6. Oj, dzięki, moje klimaty, stare mury ze swoją tajemnicą ...
    Ja w końcu też dojrzałam, uwielbiam takie chwile ucieczki i zadumy, nad przyrodą, historią ... Doskonale Cię rozumiem.
    Serdeczności ślę
    jolanda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pokrewna dusza jak widzę :))) Cieszę się i uściski przesyłam

      Usuń
  7. Dzięki za energię, przyda się!
    Tego typu miejsca maja duszę...

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetna sesja! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Niezwykly budynek straj przedzalni, szkoda ze tak niszczeje.
    Ale zdjecia sa niezwykle i maja w sobie czar.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To co pokazałam jest na razie puste. Ale obok sporo się dzieje i to napawa optymizmem. Mnie jednak urzekła chwilka samotności w tych murach.

      Ściskam Ateno!!

      Usuń
  10. Kocham Żyrardów z tymi jego kontrastami...piękne zdjęcia. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Aż płakać się chce, gdy takie magiczne miejsca znajdują się w takiej ruinie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jest tak źle, tam się dużo dzieje. Mam nadzieję, że na tych fotkach udało mi się uchwycić ostatni czas ruiny.
      Pozdrawiam

      Usuń
  12. Wiesz, że mam słabość do Uli ;-)
    A zdjęcia górne mają taki łódzki klimacik :-)
    Pozdrawiamy! :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łódzkiemu industrialowi mało co dorówna, ale i Żyrardów ma w sobie super klimat!!!
      Ule też ostatnio wydały mi się jak zaspane miasto....

      Ściskam Was!!

      Usuń
  13. duzo takich miejsc mozna znalez tyle tylko ze nie zawsze nastroj pozwala nam to dostrzec

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fakt, ale ja uwielbiam stare mury, kamienice, fabryki. Nieme zaułki i mroczne miejsca.

      Usuń
  14. ach te stare cegły!! UWIELBIAM!!!

    :))

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne miejsca. Żyrardów tylko przejechałam ale wywarł na mnie wrażenie . Dużo pięknej cegły . Obiecałam sobie ,że następnym razem zrobię postój :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też dopiero niedawno odkryłam, ale będę tam częściej. Jest magiczny!!!!

      Usuń
  16. Cudowne zdjecia i miejsca,pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie wywiozłam stamtąd całą pakę dobrej energii i.... lnu :))) cudowne miejsce.
      Uściski :))

      Usuń
  17. Od pierwszego zdjęcia wiedziałam, że to Żyrardów! Moje miasto :)
    Pozdrawiam Cię serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mnie powaliły jeszcze lofty. Stary warszawski Ursus rozwalają by stawiać jakieś badziewne domiszcza, a można właśnie tak. Ze starego nowe. Jestem oczarowana Żyrardowem.
      Pozdrawiam po sąsiedzku :))

      Usuń
  18. chciałabym mieszkać w lofcie więc to miejsce to coś dla mnie, uwielbiam takie klimaty...
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Senti.... to i moje marzenie. Marzy mi się wielki loft z wielkimi fabrycznymi oknami, z całym tym industrialnym klimatem. Zresztą co ja będę pisać. Kto jak kto, ale TY wiesz o co chodzi.

      Ściskam :)

      Usuń
  19. Ciekawe fotki ........;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Jestem tu pierwszy raz ale na pewno nie ostatni.
    Zdjęcia cudne a ja podobne widoki mam codziennie. Mieszkam w Łodzi od wielu lat i sama nie wiem czy bardzo lubię to miasto czy nie. Ale z pewnością ma piękne, tak jak w Żyradowie kamienice, pofabrykanckie pałace, stare pełne uroku, chociaż często bardzo zniszczone opuszczone fabryki. Na szczęście i tu się coś dzieje. Zapraszam do Manufaktury albo na Księży Młyn, gdzie powstały wspaniałe lofty.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  21. Pozdrawiam z miasta na Ż. :) Coraz fajniej się tu mieszka i naprawdę dużo się dzieje.

    OdpowiedzUsuń
  22. To prawda, że dusza odpoczywa w miejscach, gdzie czas się zatrzymał. I tylko szkoda, że ten czas aż takie piętno wyrył na pięknych niegdyś budowlach...
    Uściski
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  23. Alizee piękne zdjęcia i piękne miejsce, uwielbiam takie na maksa, odrapane, popękane, z duszą, która się w serce wbija... ja mam to szczęście, że w moim mieście jeszcze można trafić na podobne miejsca... zapraszam do Łodzi, wystarczy odwiedzić bramy przy Piotrkowskiej, będziesz miała co fotografować i czym się zachwycać ;)... ściskam Cię ogromnie, p.s. ach od dawna zachwycam się Twoimi pracami, jestem pod ogromnym wrażeniem Twojego talentu ;), tak sobie myśle, że nawet Twoje dzieło widziałam na żywo u Monique... buziaki ;)

    OdpowiedzUsuń