moje prace
Zaczęłam
kwietnia 30, 2010Znów jakieś choróbsko mnie dopadło :((
Się nazywa mieć szczęście na długi weekend.
A że nie lubię bezczynności, czytanie przy bolącej głowie też nie jest dobrym pomysłem, grzebanie w internecie podobnie, postanowiłam zacząć pledzik. Włóczkę kupiłam już wcześniej, zachorowałam bowiem na pled w chłodnych, takich trochę prowansalskich kolorach, ale gdy zobaczyłam cudo u Elisse zdecydowałam wziąć sprawę w swoje ręce.
Okazało się to bardzo proste i niezwykle wciągające. Najbardziej w tym wszystkim bawi mnie dobieranie kolorów, podobnie zresztą jak w patchworkach z tkaniny.
Już mi się szalenie podoba i już wiem, co będę dłubać w czasie wakacji wylegując się w ogrodzie mojego taty :)
Pozdrawiam Was gorąco i życzę miłego, i słonecznego weekendu!!
.jpg)
.jpg)
%20(1296%20x%20972%20px).png)
.jpg)
46 comments
Cudo po prostu!!!
OdpowiedzUsuńpiękne kolory!
OdpowiedzUsuńNo proszę, kolejna zamotana miłośniczka pledów, witam :))) Super ci idzie, a kolory świetne! :))
OdpowiedzUsuńCzekam z zaciekawieniem na etap koncowy.
OdpowiedzUsuńEeeeeeee nooooooooo -piękny pled będzie.Też mam takowy w planach,ale nie wiem kiedy będę w mieście aby towar do jego produkcji kupić.Marzy mi się taki biało-szary,może ciut różu jeszcze.
OdpowiedzUsuńPozdrówka słoneczne !!!
Bedzie piekny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Istne cudo! I te kolory!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę umiejętności i cierpliwości;)
Zdrówka życzę i miłego "dziergania" ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Przede wszystkim zycze Ci szybkiego powrotu do zdrowia. Podziwiam cierpliwosc konieczna do takiej pracy. Pled zapowiada sie ciekawie.
OdpowiedzUsuńja niestety nie mam talentu, ale czasem te tzw "afghany" mozna znalezc w lumpeksach! Zdjecie mojej zdobyczy w kolorach brazu wkleilam w moim skromnym blogu . Gratuluje umiejetnosci !!!
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że można zrobić patchwork w ten sposób ^^ Ślicznie :)
OdpowiedzUsuńteż chciałabym umieć zrobić coś takiego:) świetne!
OdpowiedzUsuńZdrowia życzę z całej siły.
OdpowiedzUsuńPled - idealny - ach i te kolory bardzo mi się podobają. Podziwiam Twoje talenty, coraz ich więcej.
Ściskam.
Oj tak kolory dobrałaś pieknie :) czuję,że wyjdzie z tego cudeńko!
OdpowiedzUsuńZdrówka Ci życzę,duuużo!
pozdrawiam
No,no...jest na co popatrzec i te kolory, totalnie "in", pledzik juz teraz prezentuje sie pieknie :)
OdpowiedzUsuńSzybciutko wracaj do zdrowia !!!
OdpowiedzUsuńPledzik zapowiada się świetnie ,kolorystyka bardzo przypadła mi do gustu.
Pozdrawiam cieplutko.
Kolory śliczne!!
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrówka!!
Pozdrawiam majówkowo.
J:O
to ja się przyznam, że też zaczęłam... pięknie Ci idzie :) a jakiej wielkości planujesz?
OdpowiedzUsuńAaa, za wcześnie mi sie wysłało - zdrówka Ci dużo życzę!!!
OdpowiedzUsuńCóz moge powiedzieć (napisać) poprostu piękności!! Bardzo ładne kolory!
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka życzę!
pozdrawiam serdecznie
Zdrówka życzę! A pledzik zapowiada się pięknie. Super kolorki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Zdrówka życzę.
OdpowiedzUsuńA pledzik zapowiada sie śliczny
zdrowiej kochana!!! A pled...już zazdroszcz! Dla mnie to po prostu magia jakaś...a szkoda, bo bardzo mi się podobają takie cudeńka! pozdrawiam Cię serdecznie
OdpowiedzUsuńpiękne kolorki i ślicznie się zapowiada:)
OdpowiedzUsuńWidzę że i Ty nabrałaś ochoty na pledzik.Piękny!
OdpowiedzUsuńJa tez musze sobie zrobić na kanapę, ale na razie kompletuję wełnę w kolorach,szaro,-granatowo,ecru
Boskiiiii będzie:)
OdpowiedzUsuńjak mi sie marzy choć taka podusia...eh...ale nie umiem takich cudeniek tworzyć..;/
Pozdrawiam i miłego weekendowanka życzę:)
zdrówka życzę!
OdpowiedzUsuńa pled będzie fantastyczny!! kolorki ma piękne!
Sliczne kolory Alizee!
OdpowiedzUsuńjuz sobie wyobrazam jak fantastycznie byloby nakryc sie takim cudem i wypic dobra kawusie!
Przytulam
Magdalena
Zapowiada się cudnie! ;)
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czekam na efekt końcowy!
Pozdrawiam ciepło!
Reniu :)))
OdpowiedzUsuńprzede wszystkim zdrówka życzę :)) ale tak sobie po cichutku myślę, że nie ma tego złego... bo pled zapowiada się świetnie :))
pozdrawiam serdecznie :)))
Jestem pod wrażeniem!
OdpowiedzUsuńALIZZE BYNAJMNIEJ TEN PLEDZIK NIE WSKAZUJE ZE CHORENKA JESTES...PRZEPIEKNIE I TWÓRCZO...KURUJ SIE I KONCZ PRACE Z PODWOJNA SIŁA I POKAZ KONIECZNIE.CZEKAM...
OdpowiedzUsuńŚliczny pled będzie! Świetne kolory!
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrowia :)
Zapowiada się pięknie! Super kolory.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Zdrowia Ci życzę! To już nie pora na chorowanie ;-)
OdpowiedzUsuńA pledzik i ja dziergam - Eliza skutecznie pozarażała blogerki :-DD
Oj jak się cieszę, że kolejna osóbka przyłączyła się do dziergania, ale z drugiej strony szczęśliwa jestem,że mój juz skończony:))Kolorki super i na pewno będzie porażający efekt końcowy, te pledziki mają po prostu w sobie to COŚ:)
OdpowiedzUsuńbuziaki posyłam żebyś do zdrówka szybciutko wróciła
mmm, kolory bardzo w moim guście..Pozostaje mi życzyć wytrwałości, a pled będzie piękny:-)
OdpowiedzUsuńOjej, jakie śliczności! Nie mogę sie doczekać efektu końcowego - koniecznie musisz nam pokazać publicznie:):)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję Dziewczyny za życzenia zdrowia, już jest lepiej.
OdpowiedzUsuńOgromnie cieszę się, że zaczątki mojego pledu podobają się Wam. Oczywiście pokaże i to mam nadzieję niedługo bo juz sporo wydziergałam.
Myślę nad kolejnym, to fantastyczna zabawa :)))
Pozdrawiam serdecznie
zdrówka życzę i się zachwycam :)
OdpowiedzUsuńhihi! widzę, że nie jestem jedyna, która w takcie majówki zaczęła szydełkować cudo wypatrzone u Elisse ;-)
OdpowiedzUsuńi nawet kolory praktycznie te same
;-P
oj uwielbiam te prowansalskie kolory!!! Wygląda na to, że tworzysz niezłe cacko :) Już nie mogę się doczekać efektu końcowego :) Buuziaki
OdpowiedzUsuńMerci pour ta visite sur mon blog !
OdpowiedzUsuńLe tien est magnifique aussi !
Y
OdpowiedzUsuńe
s
y
e
s
y
e
s
I
l
i
k
e
y
o
u
r
b
l
o
g
Agneta, Sweden
Zapraszam do zabawy w "10" :)
OdpowiedzUsuńSzczegóły u mnie. Pozdrawiam.
Wszystko tu piękne, każdy post ciekawy i pełen inspiracji, wspaniale tu jest. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń