Tak na szybko wpadam w niedzielny poranek, aby podzielić się z Wami przepisem na jogurt naturalny. Robi się sam, nie wymaga urządzeń typy jogurtownica czy frytkownica beztłuszczowa z opcją robienia jogurtu.

Do zrobienia jogurtu używam litra mleka 3,2% może być UHT może być każde inne oraz kubeczka jogurtu naturalnego ze sklepu, garnka lub rondla z pokrywką, ręcznika, kocyka, ciepłego szala lub czegokolwiek co zatrzyma na dłużej temperaturę.

A sam przepis? Prosty jak nie przymierzając konstrukcja cepa.

Mleko podgrzewam w garnku do temp. ok 50 stopni (sprawdzam temperaturę wkładając palec do mleka na ok. 10 sek☺️ jeśli jest odpowiednio ciepłe  będzie trochę grzało w paluch 😂😂😂😂

Jeśli mleko jest jak wyżej wlewam jogurt naturalny, mieszam i przykrywam pokrywką, całość okrywam kocykiem, dodatkowo można całość włożyć do foliówki lub torby termicznej lub postawić w ciepłym miejscu. Latem to pewnie cała ta konstrukcja nie będzie potrzebna - wystarczy garnek z pokrywką.

Pakunek zostawiamy na noc lub na dzień w zależności od tego kiedy planujecie spożytkować jogurt. 

I voila! Gotowe. Zauważyłam, że z mleka bezlaktozowego jogurt wychodzi mniej kwaśny za to bardziej ciągnący, z mleka niepasteryzowanego bardziej kwaśny i mniej glutowaty. Jednak w spożywaniu oba smaczne. Nie zwiedźcie się jogurtami naturalnymi sklepowymi o lekko słodkawym smaku - są dosładzane. 

Do jogurtu można dodać śmietany i macie całkiem smaczną miksturę idealną do samodzielnego pałaszowania lub przygotowania domowych deserów, owsianek, płatków śniadaniowych lub granoli. U mnie sezon na koktajle owocowe, owocowo-warzywne lub warzywne.

Do kolejnego jogurtu możecie użyć Waszego jogurtu lub rozpocząć zabawę od nowa 😁😁

Uściski ❤️❤️