Focaccia z jajem czyli uciekam od żuru z kiełbasą

To mój pomysł na świąteczną i nie tylko świąteczną przekąskę.  Nie miałam chęci na typowe świąteczne menu. W ogóle tego roku na stole było l...

To mój pomysł na świąteczną i nie tylko świąteczną przekąskę. 

Nie miałam chęci na typowe świąteczne menu. W ogóle tego roku na stole było lekko, mało i bez zadęcia. Myślę, że warto czasem dla własnego zdrowia i troski dla świata, zboczyć z drogi tradycji i odpuścić połowę jadła, które przygotowuje się na świąteczne stoły.


Dziś przygotowałam focaccię z jajkiem, pomidorem, czarnymi oliwkami i szczypiorkiem. I powiem Wam, że było to jedyne jajo jakie zjadłam w te święta.

Przepis na ciasto zaczerpnęłam od Olgi Smile. Wprawdzie dotyczył focacci z suszonymi pomidorami, ale co za problem zmienić ingrediencje nawierzchnie i zaszaleć według własnego pomysłu.






Ciasto na focaccię im dłużej rośnie tym lepiej dla efektu końcowego. Dość lekkie i puszyste nie zapycha jak klasyczna buła.

Wygrywa jako samodzielna przekąska lub dodatek do potraw. Polecam tę z jajem na śniadanie :)


Do miłego :)



You Might Also Like

2 comments