odliczanie

Całkiem niedawno całowaliśmy misie w pysie, a tu już odliczanie do świąt. Dla mnie jak zawsze za mało czasu, za szybko i za dużo się dzieje....

Całkiem niedawno całowaliśmy misie w pysie, a tu już odliczanie do świąt. Dla mnie jak zawsze za mało czasu, za szybko i za dużo się dzieje.
Tymczasem dziś w adwentowym zakątku stanął mały, biały tekturowy domek, który trochę przywodzi na myśl dziecięce spojrzenie na święta, ich magię, tajemniczość ale właśnie widziane oczami dziecka. Bo święta tak najbardziej są dla dzieci i w nas samych budzą się dzieci, gdy po raz kolejny oglądamy świąteczne dekoracje, błyskotki, drzewka, gdy po raz kolejny odpakowujemy prezenty, gdy po raz kolejny słuchamy kolęd.... (my dorośli mamy jeszcze ten swój świat pakowania owych prezentów, przygotowywania niespodzianek, robienia dekoracji większych i mniejszych.... ale przede wszystkim dla dzieci)
No to ja dziś swoje dziecięctwo w tym domku zamykam, rozświetliłam jego wnętrze aby był taki bardziej prawdziwy, bajkowy i trochę tajemniczy.
Bo uwielbiam zaglądać w oświetlone okna domów, nie no.. nie tak, żeby się oczywiście gapić jakoś bezwstydnie, ale tak po prostu lubię gdy w oknach świecą się światła. Znaczy, że dom żyje....

I u mnie adwentowe kalendarze leżą jeszcze do zrobienia. Jest już ich prawie połowa więc istnieje realna szansa, że uda mi je skończyć ;-)
Ale nie oznacza to, że nie będzie niespodzianek dla moich kochanych ludzików :)

Tymczasem zapraszam do obejrzenia domku (uwielbiam te tekturaki, ten kupiłam w lidlu)


 



 a tak jest o zmierzchu

 

Przesłodki ten domeczek, prawda?

Uściski moi drodzy i spokojnego odliczania :)

You Might Also Like

14 comments

  1. cudny ten domek! i masz racje świeta dla dzieci.. pakowanie i strojenie domu dla dorosłych :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Klimatyczny! Też bardzo lubię takie domki, ba nawet całe miasteczka... Masz rację, że jakaś cząstka nas ucieka w ten dziecięcy świat... Ja mam piękne wspomnienia związane ze świętami i bardzo bym chciała aby moje dzieci za 20-30 lat też z dorosłości w to dziecięctwo uciekały.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie też domki , i te światełka w okienkach , na święta kręcą jakoś szczególnie :) No i obudziłaś we mnie dziecko , bo gapię się na ten Twój domek jak zaczarowana ...świetny jest . ..
    Uściski !

    OdpowiedzUsuń
  4. Mikołaj przyniesie ten domek mojej córci- chociaż teraz jak zobaczyłam u Ciebie jak pięknie wygląda podświetlony blaskiem świec zaczynam się zastanawiać nad mrugnięciem do Mikołaja. Przecież mamy też są grzecznymi dziewczynkami;)
    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Renatko, to prawda światło to życie w domu. Ja muszę się już trochę hamować, gdy kuszą mnie lampiony, świeczniki, bo zdecydowanie wystarczy. Lubię świece, muszą się w domu palić wieczorami a zimą szczególnie. Domek Twój piękny, minimalistyczny.
    Uwielbiam Twój styl, gdzie butelka, czyste szkło nosi gałązki. Drewno, podłoga.... Trafia mi do serca bardzo. Prostota ponad wszystko.
    Spokoju, Reniu! ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oh to ja też lubię podglądać zapalone okna, ale tak serio ;) Fajowy ten domek, może dokupie do mojej kolekcji :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny domek ;) Uwielbiam święta! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Rewelacyjny domek:) kto by pomyślał że takie cuda w Lidlu można kupić, stanowczo za rzadko tam chodzę:)))) piękne zdjęcia, i aranżacje Kochana:)****

    pozdrawiam cieplutko :)****

    OdpowiedzUsuń
  9. :-) Ja też lubię zaglądać ludziom w okna szczególnie wieczorami, gdy właśnie z okien sączy się przytulne, ciepłe światło. Domek jest piękny, bardzo mi się podoba. A ja się szczególnie cieszę na te święta, bo spędzimy je po raz pierwszy w trójkę, a z dzieckiem jest weselej :-) Póki co nasz Piotruś jeszcze malutki, ale już nie mogę się doczekać, jak za kilka lat będę razem z nim robiła ozdoby choinkowe, piekła ciasteczka, itp. :-) Buziaki :-*

    OdpowiedzUsuń
  10. Torebka z orzechami boska!Domek, stroik, wszystko piękne.Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Renia , gdybyś umieściła takie zdjęcia w katalogu Lidla zapewne kolejka do sklepu miałaby długi ogonek ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne aranżacje-wszystkie!

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękny ten domek. Ja uwielbiam święta. Pozdrawiam Marta

    OdpowiedzUsuń