smakołyki
Muffiny z budyniem
kwietnia 25, 2009Jak juz wspomniałam uwielbiam je, i robić i jeść :-)
Dziś propozycja bardziej pracochłonna, ale tłumacząca co oznacza określenie "niebo w gębie".
Tym razem z budyniem, ja uzyłam o smaku toffi
Ugotować budyń w połowie mleka i ostudzić.
Ciasto:
300 g mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody
szczypta soli
150 g masła lub margaryny
160 g cukru
170 ml mleka
2 jajka
Masło rozpuścić z cukrem, ostudzić. Wymieszać mąkę, proszek, sodę i sól.Wymieszać jajka z mlekiem.Połączyć obie mieszaniny.Wlewać ciasto do foremek na ok. 1 cm, następnie budyń, na każdą porcję ciasta z budyniem nakładać po 1 dużej kostce czekolady. Przykryć muffiny pozostałym ciastem i piec ok. 20-25 min. w temp. 180 st. C
A potem to już tylko rozkoszować się ich smakiem :-)))))
Życzę wszystkim miłego i udanego weekendu!!!!!!
.jpg)
.jpg)
%20(1296%20x%20972%20px).png)
.jpg)
6 comments
no i masz, teraz nie wiem które zrobić?? czy serowe, czy budyniowe??
OdpowiedzUsuńNastukam Cię normalnie....grrr
wyglądają tak apetycznie, ze grzechem byłoby nie spróbować!!!
OdpowiedzUsuńjuż wiem jaką "słodkość" podam do popołudniowej herbaty :)))
a miałam liczyć kalorie!!!
Ale kusisz ... oszaleć można !
OdpowiedzUsuńbudyń mój ulubiony ddatek do wszystkich słodkości ...
I bardzo dobrze , że nowej wersji nie widziałaś bo naprawde zdenerwowac sie można ...
Pozdrawiam bardzo słonecznie
Kolejny kuszący przepis :)
OdpowiedzUsuńwyglądają rewelacyjnie :) to też zapewne za sprawą Twoich świetnych fotografii
Pozdrawiam :)
Zaraz mnie skręci przez Ciebie ... i w dodatku nie mam jajek!!! A sklep tak dalekoooooooooooooo!!!
OdpowiedzUsuńPolecam te muffiny, pyszne. U mnie zniknęły w okamngnieniu ;-) a i sama się do tego znikania przyczyniłam :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe komentarze i pozdrawiam serdecznie