Miłej lektury i wypoczynku:)

Szczęściara!!!! Ale już niedługo i ja też nią będę:)

Widzę, że książka Mimi jest już prawie w każdym domu ;)
Miłego czytania i oglądania :)
marta

Zazdroszczę, że już książka dotarła, ja nadal czekam:)

witam w gronie szczęśliwych posiadaczek tej niezwykłej książki :))
uwielbiam ją!

buźka!

Miłej lektury życzę.
Pozdrawiam

To będzie cudowny wieczór.
może i ja niedługo dostanę?

Miłej lektury!:)

Przyjemnego czasu.... :)

Pozdrawiam

Dagi

A ja jej nie czytałam... i nie znam...

życzę Ci zaczytania! choć trudno nie będzie, bo książka (jak i blog)wciąga!!!!

:)

A i piękny kredens! nie pochwaliłam w poprzednim poście:)

aaaa...już wiem ;-)

Też bym ją chciała....

Miłej lektury, a kredens w tle...cudny !
Uściski

zaczytania....pogoda sprzyjająca..u mnie leje!!!

I zdjęcia godne lektury.U mnie też leje zatem dobty czas na lekturę.Czekam na listonosza ki swój egzemplarz.pozdrawiam mocno

czytaj , czytaj delektuj sie ,ja czekam na liscie rezerwowych ;)
pozdrawiam
AG

Miałam to szczęście, że dość szybko zapisałam się na książkę. Ale jest świetna!!!! Nie na jeden wieczór.....

Pozdrawiam serdecznie

cóż to za świetna książka? nie znam...może podpowiecie cóż to za cudeńko?

Wow masz ją ! gratuluję i zazdroszczę. Pozdrawiam, Monika.

Piękny u Ciebie klimat, zauroczył mnie bardzo:D
Pozdrawiam...

Piekne zdjecia, ja jeszcze czekam:)
usciski

fajnie, że już masz, ja czekam, ale sobie już popisałam tak zbiorowo i na temat :)), od kwietnia tak pisze tego posta i pisze i wreszcie trafiła się okazja choć czas na wymarciu u mnie, a u Ciebie piękna książka w odpowiednio pięknej oprawie jak zawsze ;))
buziaki!

Życzę Ci miłej lekturki. Pozdrawiam gorąco.

Tytuł zapisany :))) Miłej lektury! Aha, byłabym zapomniała... cóż za piękny mebel w tle!!! Pozdrawiam gorąco

O naiwności... a myślałam, że tak po prostu można ją kupić:)))

Jestem absolutnie zauroczona kołderkami zrobionym przez Ciebie!! Czy prowadzisz ich sprzedaż przez internet?

ja dopiero teraz mogłam się zająć staraniami o własny egzemplarz, który musiał na mnie troszkę cierpliwie poczekać :) Ale liczę, ze niedługo tez go będę obmacywać :)

Sliczne fotki, jak zawsze! Oj, chciałbym ta twoja pracownię na zywca zmacać!!

Błogiego zaczytania.

:))) oko nacieszyłam:)

Co to za książka?