Wiosenna impresja....

Powstała przy porannej kawie, słuchając mojego ulubionego Erika Satie, który zawsze kojarzy mi się z deszczowym Amsterdamem.... Którą dziś w...

Powstała przy porannej kawie, słuchając mojego ulubionego Erika Satie,
który zawsze kojarzy mi się z deszczowym Amsterdamem....




Którą dziś w szczególności dedykuję mojemu Urodzinowemu Mężowi...


A Was ściskam i życzę odrobiny zasłuchania!!!!

dziękuję, że jesteście na moim blogu

You Might Also Like

30 comments

  1. ika12 kwietnia 2012 15:02

    Reniu, bardzo ładna ta muzyka ale niezmiernie smutna ;/...
    wierzę, że za niedługo zapodasz nam radośniejszą impresję :) a Twojemu mężowi życzę 100lat!
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Renata 12 kwietnia 2012 15:05

      Ta muzyka jest jak kropla rosy.... jestem zakochana w tym utworze niezmiennie od wielu lat i wcale a wcale nie wydaje mi się smutny. Jest piękny :))) dziękuję w imieniu męża mojego :))
      Ściskam Cię :)

      Usuń
  2. Kasia M1312 kwietnia 2012 15:35

    Oh jakie urocze poduchy i te wyszycia. Pozazdrościć!!
    Życzę zdrówka Mężowi i udanego świętowania!!
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Marta12 kwietnia 2012 15:36

    Witam, Fajna ta muzyka ale moja mała (3latka) popłakała się. :) Bo taka smutna :)
    Melodyjki w zabawkach też na nią tak działają, wrażliwe dziecko mi się udało :)

    100 lat dla męża!

    OdpowiedzUsuń
  4. MariaPar12 kwietnia 2012 15:37

    Pomyślności dla Was !
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygnanko12 kwietnia 2012 15:43

    Sto lat dla męża!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. kryska12 kwietnia 2012 16:01

    sto lat, sto lat !!! pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. HANNA12 kwietnia 2012 16:30

    Najnjanjanjajajnaja z belgowa

    OdpowiedzUsuń
  8. Qra Domowa12 kwietnia 2012 16:49

    smutna ,smutna...i piekna...ale te zdjęcia.....poezja"_)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Renata 12 kwietnia 2012 17:57

      smutna, smutna... ja wesołej słucham tylko w aucie, ale ja generalnie smutas jestem ;-)

      uściski Qrko

      Usuń
  9. Cat-arzyna12 kwietnia 2012 17:01

    A ja się i zasłuchałam i zapatrzyłam .Pięknie !
    Wszystkiego najlepszego dla mężusia :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Anonimowy12 kwietnia 2012 17:10

    Erik Satie - też mój ulubiony, a odkryłam go przez polski film RYSA z Jadwigą Jankowską - Cieślak i Krzysztofem Stroińskim w rolach głównych, w reżyserii Michała Rosy, zajrzałam do ścieżki dźwiękowej i w te pędy leciałam po płytę.
    Smutne, ale piękne jak "Adagio for strings" Samuela Barbera i "Adagio in G Minor" Tomaso Albinioniego, zawsze płaczę gdy to słyszę.

    pzdr
    Ania z Łodzi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Renata 12 kwietnia 2012 17:55

      Nie oglądałam Rysy albo nie pamiętam :(, Satie pojawił się właśnie w Amsterdamie w pewne deszczowe popołudnie. I jakoś go tak lubię.
      Ale powiem Ci, że adagio albinioniego to już dla mnie za smętne.

      Usuń
    2. Anonimowy12 kwietnia 2012 20:39

      Adagio Albinioniego - to prawda, bardzo depresyjne.
      Satie - w żadnym wypadku. Pamiętam, że to był Amsterdam.
      Podróż poślubna, o ile pamięć mnie nie myli.
      Satie wywołał u mnie wspomnienia.

      Vivaldi Trio Sonata "La Follia" in D Minor RV63
      http://www.youtube.com/watch?v=9BLfaQ98FbM

      Antonio Soler Fandango
      http://www.youtube.com/watch?v=OuWAIMxe_9c

      Miles Davis Concierto de Aranjuez (Joaquina Rodrigo)
      http://www.youtube.com/watch?v=7rSQVRTG0sQ

      Miles Davis album SIESTA Kitt`s kiss. Lost in Madrid part II
      http://www.youtube.com/watch?v=ZuvtNL_jyeQ&feature=related

      Miles Davis album SIESTA Claire. Lost in Madrid part V
      http://www.youtube.com/watch?v=tVZlyZauVQU&feature=fvwrel

      Najlepsze życzenia dla Jubilata!

      Pzdr
      Ania z Łodzi

      Usuń
  11. Meis Ideis12 kwietnia 2012 18:12

    Piękna impresja z pięknymi Twoimi dziełami - fajne rzeczy tworzysz przy kawie:)
    Najlepsze życzenia dla Jubilata.
    pozdrawiam cieplutko
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  12. MonDu12 kwietnia 2012 19:24

    Pięknie! Ja lubię taką muzykę - smutną i melancholijną. Smutas też jestem i to może dlatego :-)
    Dla Męża dużo zdrowia!
    Pozdrawiam
    Monika

    OdpowiedzUsuń
  13. Z szafy od Żyrafy12 kwietnia 2012 19:25

    piękne...

    OdpowiedzUsuń
  14. Penelopa12 kwietnia 2012 19:58

    a dla mnie nie smutna... bardziej refleksyjna... piękna... i piękna impresja.
    A Małżonkowi 100 lat!
    Pozdrawia Cię serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  15. monique13 kwietnia 2012 00:34

    refleksyjna i piękna ... obrazy i dźwięk wprowadziły mnie w lekka zadumę , dziękuję !!! i 100 lat życzę mężowi !!!

    OdpowiedzUsuń
  16. Kajka13 kwietnia 2012 08:27

    Kilka lat temu ktoś mi bliski zaraził mnie Erikiem Satie i...zapomniałam. Teraz na nowo odżył... Dziękuję

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Renata 13 kwietnia 2012 10:05

      Super! Cieszę się, że na coś się przydałam ;-)

      Usuń
  17. aga13 kwietnia 2012 09:21

    ależ piękna muza... taka nostalgiczna ...muszę poznać więcej utworów tego artysty!Zdjęcia piękne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Renata 13 kwietnia 2012 10:06

      Tak, chwilami ciężkawa, smutnawa, ale piękna!!!! Dzięki i uściski przesyłam

      Usuń
  18. aagaa13 kwietnia 2012 09:48

    Wszystkiego naj naj naj dla męża!!!

    OdpowiedzUsuń
  19. Renata 13 kwietnia 2012 10:07

    Dzięki wszystkim w imieniu męża :)))

    OdpowiedzUsuń
  20. pasjonatka13 kwietnia 2012 15:13

    dzikuje za to ^

    OdpowiedzUsuń
  21. Magdalena13 kwietnia 2012 21:23

    Piękna muzyka, śliczne zdjęcia :)
    Wszystkiego najlepszego dla Męża :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  22. Nasza Polana14 kwietnia 2012 16:40

    Ja widzę, że Ty w ogóle intermulti-utalentowane Dziewczę jesteś. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Renata 14 kwietnia 2012 18:03

      Ech.... nie... to chyba tylko taka zachłanność.... ;-)

      Usuń
  23. SentiMenti17 kwietnia 2012 09:10

    i się zasłuchałam... dziękuję...
    i dziękuję za wszystkie miłe słowa, które u mnie zostawiasz :)

    OdpowiedzUsuń