Maj dobiega końca. Zachwycający budzącą się przyrodą, jej odgłosami, kolorami, zapachami. Poranna kawa wśród świergotu ptaków, smak pierwszych truskawek, kot ginący w zaroślach. Wszędzie dookoła radosne życie.

W te piękne obrazy wtapiają się kolorowe patchworki, które znów ubarwiają moją pracownię. Po okresie szarości, beżów, czerni i lnu odradza się kolor. Doskonale komponują się z bukietem kwiatów zebranych w moim dzikim ogrodzie. Weekendowe posiedzenia w ogrodzie robią się naprawdę przyjemne. 

Rozpoczęłam też zmiany w domu. Na tapecie sypialnia. Mam nadzieję, że za jakiś czas będę mogła pokazać Wam ją w całej okazałości.

Tymczasem trochę kolorowych zdjęć :)

A patchworki jak zwykle dostępne  www.domartystyczny.pl

**********

Tymczasem Kochani :) Dobrego tygodnia dla Was!!!