października 01, 2019
lniana pościel idealna na każdą porę
października 01, 2019Hop, ze stołu na łóżko. Wszak spędzamy w nim więcej czasu niż przy stole. Miłośników lnu nie muszę przekonywać. To idealna tkanina do snu. ...
Hop, ze stołu na łóżko. Wszak spędzamy w nim więcej czasu niż przy stole. Miłośników lnu nie muszę przekonywać. To idealna tkanina do snu.
Sama po sobie stwierdzam, że w lnianej pościeli, na lnianym prześcieradle śpi mi się po prostu lepiej. Jestem bardziej wypoczęta i taka jakby zdrowsza. Tym bardziej, że od pewnego czasu borykam się z alergią na pyłki, kurz, roztocza i nie wiadomo co jeszcze. Dzięki lnianej pościeli czy używaniu lnianej odzieży te dolegliwości nie są tak męczące.
Tych, którzy jeszcze się nie przekonali do lnu zachęcam do spróbowania jak śpi się w lnie. Argument, że len się gniecie albo, że trudno się prasuje z całą stanowczością podważam. Współcześnie produkowane lny są zmiękczane w fazie produkcji tkaniny, włókna pozbawiane sa kleju, który właśnie stanowił o sztywności i szorstkości lnu. To trudny i skomplikowany proces, nie dziwcie się więc, że len jest tkaniną drogą.
Dzięki zmiękczaniu len prasuje się bardzo łatwo. Jest miły i miękki w dotyku. A pościel, którą kupujecie u mnie jest dodatkowo wykurczana i zmiękczana, więc produkt końcowy jest o wiele przyjemniejszy w dotyku niż sama tkanina na belce.
Dziś zaprezentuję kilka kompletów pościeli z kraciastego i pasiastego lnu. Doskonale pasującego do sielskich, rustykalnych czy skandynawskich wnętrz. Romantyczne kratki i paski to ponadczasowa klasyka kojarząca się trochę z puchatymi pierzynami naszych babć.
Jeśli więc ktoś dobrze czuje się w tym klimacie to z pewnością odnajdzie nostalgiczną nutkę.
Zapraszam zatem do SKLEPU, gdzie będziecie mogli kupić z rabatem 10% pościele w rozmiarach 140x200 cm z poduszką 50x60 cm
No bo dobrze jest rozpocząć dobrze jesień :)
________________________________
Do miłego :)
Sama po sobie stwierdzam, że w lnianej pościeli, na lnianym prześcieradle śpi mi się po prostu lepiej. Jestem bardziej wypoczęta i taka jakby zdrowsza. Tym bardziej, że od pewnego czasu borykam się z alergią na pyłki, kurz, roztocza i nie wiadomo co jeszcze. Dzięki lnianej pościeli czy używaniu lnianej odzieży te dolegliwości nie są tak męczące.
Tych, którzy jeszcze się nie przekonali do lnu zachęcam do spróbowania jak śpi się w lnie. Argument, że len się gniecie albo, że trudno się prasuje z całą stanowczością podważam. Współcześnie produkowane lny są zmiękczane w fazie produkcji tkaniny, włókna pozbawiane sa kleju, który właśnie stanowił o sztywności i szorstkości lnu. To trudny i skomplikowany proces, nie dziwcie się więc, że len jest tkaniną drogą.
Dzięki zmiękczaniu len prasuje się bardzo łatwo. Jest miły i miękki w dotyku. A pościel, którą kupujecie u mnie jest dodatkowo wykurczana i zmiękczana, więc produkt końcowy jest o wiele przyjemniejszy w dotyku niż sama tkanina na belce.
Dziś zaprezentuję kilka kompletów pościeli z kraciastego i pasiastego lnu. Doskonale pasującego do sielskich, rustykalnych czy skandynawskich wnętrz. Romantyczne kratki i paski to ponadczasowa klasyka kojarząca się trochę z puchatymi pierzynami naszych babć.
Jeśli więc ktoś dobrze czuje się w tym klimacie to z pewnością odnajdzie nostalgiczną nutkę.
Zapraszam zatem do SKLEPU, gdzie będziecie mogli kupić z rabatem 10% pościele w rozmiarach 140x200 cm z poduszką 50x60 cm
RABAT: 1PAZDZ
No bo dobrze jest rozpocząć dobrze jesień :)
________________________________
Do miłego :)
