sobota

dziś miotam się między pracownią a kuchnią.... kuchnią w domu nie w pracowni.... Szaleństwo jakieś. W końcu muszę wykończyć to wnętrze. Niew...

dziś miotam się między pracownią a kuchnią.... kuchnią w domu nie w pracowni.... Szaleństwo jakieś. W końcu muszę wykończyć to wnętrze. Niewiele tu zmian, ale wkrótce więc trochę fotek, bo może wyjść ciekawie, w każdym razie nieco inaczej ;-) ale o tym w kolejnym poście, bo już kilka osób prosiło o szerszy kadr :)



 



Ogród kusi lekkim chłodem, kolorami i pierwszymi truskawkami o niezwykłym smaku... truskawek ;-)



 
a na stole letnie badyle, badyle na talerzu... po prostu letni luzik :)



 Miłego weekendu kochani!!!
















You Might Also Like

20 comments

  1. mniam ,truskawki prosto z krzaczka przed chwilka zajadałam na swojej działce.Smakują o niebo lepiej niż te ze straganu.
    Jestem ciekawa zmian,pokazuj Renatko.
    buziaki na weekend

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och jago... te moje krzaczki to z czasów mojego dzieciństwa.... boskie i cudowne, takie mega-giga prawdziwie, bledziuchy ale słodkie i smaczne... mam zaledwie kilka krzaczków.

      Zmiany będą kochana będą :) ciutkę cierpliwości :)

      Ściskam jaguś :)

      Usuń
  2. Pięknie u Ciebie tak miętowo ,zielono, orzeźwiająco . Od samego patrzenia na zdjęcia można się zrelaksować :)
    Buziaki !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lato całą paszczą, ja też się relaksuję :) zwłaszcza dziś :)

      Uściski

      Usuń
  3. oj te smaki prawdziwe ..ja dziś już zapakowałam pierwszy zapas smaków do zamrażarki !!!!! i TAK mnie to cieszy !!!! pozdrowionka i miłej reszty weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. p.s. czekam na szerszy kadr ....:)

      Usuń
    2. Och ja jeszcze nic w kwestii przetworów.... nie mam zupełnie weny ;-)
      Kadr szerszy będzie :)

      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  4. oooo remoncik, zmiany :) super :) pokazuj nam tu :)
    Uściski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Remoncik to dużo powiedziane, lifting, ale dość skuteczny ;-)

      Ściskam Elle :)

      Usuń
  5. Ale pięknie tam masz! Pracownia poza domem - świetnie! :-)

    Ziemniaczki wyglądają pysznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze i niedobrze, bo muszę dojeżdżać a czasem człek by popracował w piżamie :) Ziemniaczki w ubrankach z rozmarynem lub czosnkiem..... pyszota, polecam :)

      Usuń
  6. Jak pieknie tutaj..tesknie za prawdziwym,truskawkowym smakiem truskawek..pozdrawiam zza oceanu:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) no właśnie ten prawdziwy smak truskawek.... nawet te z plantacji nie są tak smakowite, a za oceanem to rzeczywiście kiepsko z tym smakiem :(

      Pozdrawiam :)

      Usuń
  7. Uwielbiam Twoje kadry, są takie wysmakowane - to już pewnie kiedyś pisałam, ale nie szkodzi. Te ziemniaki na talerzu - mistrzostwo świata. Uściski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki bestio, pisz pisz.... tak lubię, miło się robi, miziaczo ;-)

      Ziemniaki na talerzu faktycznie niezłe (w sensie dania ;-)

      Ściskam :)

      Usuń
  8. Ciekawe zdjęcia, aż nęcą by zobaczyć ten szerszy kadr! ;) też mam truskawki na krzaku ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie, będzie.... jeszcze chwila mam straszliwie zabiegany tydzień.... a do fotek trzeba trochę luzu.

      Pozdrawiam

      Usuń
  9. Przepiękne zdjęcia jestem pod ogromnym wrażeniem :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudowny klimat leniwego lata...

    OdpowiedzUsuń