Lubię lato

Kolejny zwariowany tydzień za mną.... na początku chłodny, a teraz upalny, letni, wakacyjny już. Ale lubię lato za jego kolory, zapachy, sma...

Kolejny zwariowany tydzień za mną.... na początku chłodny, a teraz upalny, letni, wakacyjny już. Ale lubię lato za jego kolory, zapachy, smaki, za niewymuszone potrawy, lekkie ubiory...

Moja już drugoklasistka rzuciła w kąt szkolne gadżety i pognała w swój dziewczęcy świat.

A mnie zachwycił koktajl malinowy, gdy się za niego zabrałam zaczęły wpadać w ręce różne kolorowe, letnie dodatki, widać bardzo potrzebuję energii kolorów, bo nie mogę oczu oderwać od kompozycji, które tak spontaniczne powstały.


Tu jeszcze PeeS do lnianych zasłon, dostałam zdjęcia jak wyglądają w miejscu przeznaczenia. Trzeba przyznać, len to len.... ale oprawa..... zachwycająca!!!!
Dziękuję raz jeszcze właścicielce tych lnianych hektarów :) Bardzo, bardzo się cieszę:)

fot. GS
fot. GS
 I coś dla pewnej młodej pary na nową drogę życia.....


No to do miłego kochani, upalnego weekendu życzę,
dużo słońca i  relaksu!!!


You Might Also Like

24 comments

  1. Ale kolorowo/letnio u Ciebie - smaki lata :), a lniane zasłony pierwsza klasa i śliczności dla pary młodej
    pogodnego weekendu
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  2. Zazdroszczę Ci tego lata . Kolorki latem jak najbardziej jestem na tak :)
    Lniane zasłony cudowne !!! Ale się kilometrów tego lnu naszyłaś ! Ale co to dla Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lniane zasłony przepięknie się prezentują w tym wnętrzu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudne lato u Ciebie!
    Kolory dają tyle pięknej radości.
    Zasłony przepiękne.Len to len.
    Wspaniałego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniałe zasłony uszyłaś. Oh, przeurocze! Właścicielka jest na pewno zadowolona.
    Pozdrawiam weekendowo
    Monika

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolory bardzo radosne i pełne życia. :)
    A te zasłony cudowne. Całość wygląda niesamowicie. Bardzo klimatycznie. :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. w tym pomieszczeniu nie widze niczego innego...jak tylko twoje lny:)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Twoje lny są the best !!!
    Ja też jestem przeszczęśliwa że w końcu lato i WAKACJE !!! Koniec bieganiny na 2 miesiące :))) i czas na swoje przyjemności huraaaaaaaa !!!
    Ściskam Was mocno.

    OdpowiedzUsuń
  9. Tez sie ciesze na to lato i tez potrzebuje takich kolorow, swiezosci, slonca!!!
    Zaslony zachwycajace, piekne sie prezentuja.
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  10. się porobiło faktycznie od tych kolorów... aż mi parę letnich zapachów pod nos podleciało od tych Twoich foteczek. pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne metry lnu - zasłony prezentują się cudnie.
    Kolorowy i letni post.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  12. 1. Wspaniałe, letnie zdjęcia.. to soczyste owoce, kolorowe kwiaty.. piękne :)
    2. Zasłony są obłędne i do tego salonu pasują idealnie! Jesteś mistrzynią! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mmmm... Koktajl wygląda nieziemsko... też uwielbiam lato, nigdy nie jest mi za gorąco, a dziś miałam pierwsze prawdziwie letnie doznanie w tym roku. Usłyszałam jak "ktoś" woła mnie z podwórka: Mamooo, mogę chodzić boso?

    OdpowiedzUsuń
  14. WOW!! To Ty szylas???? Ja nie moge! Ale pieknie sie prezentuja! Troche tego materialu bylo, co? Pieknie tam wygladaja!

    Nie ma co, jutro tez strzele jakis koktajl!

    Pa pa

    Dagi

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne zasłony!!! Te falbany!!! Cudne!

    OdpowiedzUsuń
  16. Wyprawka dla Młodej Pary cudna , zdjęcie w górnym, prawym rogu..jakby się patrzyło na wyprawkę sprzed kilku wieków , boskie !
    Zasłony przepięknie wyglądają w miejscu przeznaczenia :) Świetnie je zaprojektowałaś , surowość lnu plus falbany...piękne , ale nie przesadzone , nie przesłodzone , efekt rewelka !
    Ściskam mocno i życzę lata pełnego słońca:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Dziewczyny.... zbiorowo odpowiem, dzięki za miłe słowa. Energii lata, kolorów przyda mi się, zresztą teraz lipiec najfajniejszy miesiąc w roku. Jednak jego początek dla mnie będzie bardzo pracowity.

    Lniane zasłony to faktycznie największa moja jak dotąd produkcja, ale efekt zachwycił mnie od samego początku. Metrów..... mówicie..... 56 z belki i..... do szycia z 10 razy tyle (biorąc pod uwagę falbany). Ale jestem zadowolona (właścicielka też).
    Pościel taka miała być, starawa, klimatyczna czyli tak jak lubię :)

    Ściskam upalnie!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  18. Ależ soczyście, kolorowo i wakacyjnie! Aż nabrałam ochoty na jakiś odżywczy koktajl na drugie śniadanie;)
    Zasłony... wielki szacunek dla Ciebie, Twoich umiejętności i cierpliwości.

    OdpowiedzUsuń
  19. Pięknie prezentują się Twoje zasłony .
    Taka wyprawkę to też bym chciała otrzymać.
    piękne zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetnie wyglądają zasłony z falbanami - w sam raz na lato :) Bardzo mi się podoba ten pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Cudowne pełne kolorów zdjęcia. Zasłony urocze...
    Pozdrawiam ciepło
    K.

    OdpowiedzUsuń
  22. Te zasłony są nieziemskie! Gdybym nie miała kotów... ech :)

    Pozdrawiam

    www.migawki-z-zycia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. masz artystyczna dusze , pozdrowionka Kalinka

    OdpowiedzUsuń