Kolor i recycling

Wiosna i słońce budzi potrzebę koloru. Dziś tak po prostu same wpadły mi w ręce kolorowe ołówki, zaraz potem kolorowe butelki... i... słońce...

Wiosna i słońce budzi potrzebę koloru. Dziś tak po prostu same wpadły mi w ręce kolorowe ołówki, zaraz potem kolorowe butelki... i... słońce spojrzało przez kolorowe szkło :))

W moim najbliższym otoczeniu mam barwy stonowane, zgaszone, kolory ziemi... odcienie bieli, czerni.... pewnie dlatego od czasu do czasu ulegam urokowi kolorów :)





Jakiś czas temu wyprodukowałam sobie taki herbaciany set. Trochę zaczęły mnie drażnić kolorowe puszki po herbatach. Zwłaszcza, że puszki były stare, ich zawartość ciągle się zmieniała i zmienia, a ja po prostu zapominam co jest w środku :)

Farba tablicowa ujednoliciła kilka z nich, drewnianą skrzyneczkę na herbaciane akcesoria i mam przynajmniej jakie takie pojęcie co w czym jest.

W ramach recyclingu wykorzystałam także kilka puszek po kocich karmach tudzież innych spożywczych produktach.

Mała rzecz, a cieszy :)))


Życzę pięknego, wiosennego tygodnia, choć nocny mrozik jeszcze trzyma....

You Might Also Like

49 comments

  1. rewelacyjny efekt! Bardzo mi się podobają te przemalowane puszki. :)
    pozdrawiam cieplo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. mnie też ostatnio ciągnie do kolorów, choć tak jak u Ciebie, wokół mnie kolory ziemi. Pozdrawiam słonecznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Też czasem lubię dodać sobie koloru :) a recyklingowe pomysły bardzo fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny pomysł :) a gdzie nabywa się takową farbę tablicową ???

    OdpowiedzUsuń
  5. Ta farba do tablic to super sprawa!!!
    A butelki mają takie wakacyjne kolory:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czasem z takich prostych rzeczy wychodza takie cudenka!pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Fantastyczny pomysł.sesja również bardzo klimatyczna.pozdrówka-aga

    OdpowiedzUsuń
  8. coś mnie zaraz trafi internet chodzi mi jak chce :/ ale udało się obejrzeć twoje fotki :)
    tez takie kolorki ostatnio za mną chodzą - i nawet poczyniłam niejakie nabycia z tego powodu :)

    recykling fajny, tez miałam pewien pomysła w tym względzie, ale - szkoda że te farby w duzych pojemnosciach na ogół są i nie opłaca mi się kupować :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne ołówki!
    Chyba miałam takie kiedyś.
    Śliczne fotki.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  10. Alez kolory :)Swieta sprawa z Ta farba, fajne efekty. Twoj set herbaciany jest swietny, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Ależ łakniemy tych kolorków!!
    ...I słońca...i wiosny...

    Mnie teraz cieszy kazdy promyk słońca...każdy przybliża wiosnę!

    Pięknie u Ciebie,szkło i światło-cudnie!

    Pozdrowienia ślę!

    OdpowiedzUsuń
  12. Jejku, jak ja kocham Twoje pomysły, aranżacje, zdjęcia... :)) Cudnie tam u Ciebie!

    Pozdrawiam i zapraszam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo mi brakuje tych pięknych kolorów ..A u Ciebie tak cudownie świetliście no i pomysł na puszki super :) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  14. :) miłego dnia Alizee:) jestem fanką farby tablicowej!:)super secik!

    OdpowiedzUsuń
  15. recykling pełną parą
    a te kolorowe butelki w słońcu - miodzio
    pozdrawiam serdecznie


    ps- nadal porównuję i szukam opinii o tych dwóch maszynach, ale chyba wkrótce kupię którąś, bo praca czeka :)
    dzięki za pomoc :*

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudowne inspiracje :))
    Ściskam serdecznie życząc dobrego tygodnia :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Super genialny pomysl z Twoim herbaciakiem! I te puszki... no po prostu super! Najlepsze to to, ze mozna po nich pisac. A, farbe tablicowa mam gdzies jeszcze... ;O)
    U mnie to cos mnie bierze na jasnosc, jasnosc....! Bialy, bezowy.... bialy, bialy....

    Pozdrawiam Cie goraco!
    Dagi :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Dziękuję Dziewczyny za miłe słowa :)))
    Ushii te farby są w półlitrowych opakowaniach. Pojawiły się teraz wodne, 2 lata temu jak malowałam Małgosi tablicę w pokoju kupiłam taką okropnie śmierdzącą.

    Kasiu jestem ogromnie ciekawa co wybierzesz, pochwalisz się mam nadzieję :))

    Dagi biały, bielszy, najbielszy, ecru... tak, tak, to też lubię :)

    Ściskam Was mocno :))

    OdpowiedzUsuń
  19. I to mi się podoba !!!
    Kolorki i przemalowane puszki :-)
    Dziękuję za inspirację !
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękne kolorowe zdjęcia!! Te ołówki i butelki są super!!
    Świetnie "zrecyklingowałas" puszeczki!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Kolory bajeczne, pieknie slonko przez nie przechodzi.
    A puszki pomalowane ta cudna farba ktorej jeszcze nigdy nie uzywalam sa swietne.
    Pozdrowionka sle

    OdpowiedzUsuń
  22. Świetny pomysł, niepowtarzalny efekt.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  23. Pomalowane puszki...rewelacja. Gratuluję pomysłu:)))

    OdpowiedzUsuń
  24. Pomalowane puszki...rewelacja. Gratuluję pomysłu:)))

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękne kolory mają Twoje ołówki, czyżbyś zamierzała coś naszkicować nimi w przyszłości?:)

    Pozdrówki

    OdpowiedzUsuń
  26. Piękne zdjęcia, refleksy kolorowego szkła są cudowne

    OdpowiedzUsuń
  27. Witaj Renato, te puchy są obłędne !!!! I powiem Ci że ja już od jakiegoś czasu szukam tej farby tablicowej i znaleźć nie mogę . Podpowiesz gdzie taką dostać ...

    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  28. Muszę sobie taką farbę w końcu sprawić - świetne wykorzystanie! :) i kolorki piękne - butelek i ołówków :)
    :*

    OdpowiedzUsuń
  29. Renatko przywołuj Kochana tę wiosnę kolorkami - przywołuj, bardzo mi jej potrzeba.
    ściskam mocno

    OdpowiedzUsuń
  30. Więc chodź pomaluj mój świat , na żółto i na niebiesko...

    ((((((((((;
    Znakomity pomysł na puszki- klasyka przez wielkie K, w połączeniu z Praktycznością przez wielkie P. Uścisków moc serdecznych posyłam
    Iwona

    OdpowiedzUsuń
  31. Puszki wyglądaja super. Ja mam bardzo dużo takich i jeszce po mleku córki ale brak czasu na ich metamorfozę :)
    Czarny kolor fajnie wygląda.
    pozdrawiam i dziękuję za meila z instrukcją :)
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  32. Ślicznie, kolorowo i bardzo pomysłowo. Gratuluję!!!

    OdpowiedzUsuń
  33. Kasandro, farbę tablicową kupuję w sklepie fluggera, ale myślę, że można też kupić innych firm.
    Poszperaj trochę w necie, popytaj w sklepach z farbami :))

    Ściskam :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Świetny pomysł z tymi puszkami wygląda ciekawie i jednocześnie jest praktyczne:) Butelki sa cudne w moich ulubionych kolorach.

    OdpowiedzUsuń
  35. Piękna ta matowa czerń ! Prześlicznie to sobie wymyśliłaś z tymi puszeczkami. Ja niestety nie mam kota to i puszek niestety :(((
    Pozdrawiam bardzo gorąco i kobieco w Dzień Kobiet !!!!

    OdpowiedzUsuń
  36. Fajny pomysł z puszkami pozwolę sobie zgapić ;), bo właśnie dziś zakupiłam w innym celu farbę tablicową (dla zainteresowanych koszt. 55zł/0,5l Syntilora od ręki w Leroy Merlin)

    pozdrawiam
    13ka

    OdpowiedzUsuń
  37. Pomysł na wykorzystanie tablicowej farby rewelacyjny. Na bieżąco możesz uaktualniać opis zawartości pojemniczków.
    Flirt promieni słonecznych z bajecznie kolorowym szkłem zachwycający.
    Pozdrawiam Cię serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  38. Megunia, puszki mogą być po groszku, kukurydzy, fasolce, brzoskwiniach.... sporo jest niekocich puszek :))

    13-ko zgapiaj ile wlezie, nie wiem czy za fluggera nie płaciłam mniej...

    Penelopo, no właśnie o to chodziło :))

    Ściskam :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Te pomysły to fantastyczny dowód na to, że osiągnięcie oryginalnego efektu nie musi ciągnąć za sobą ogromnych kosztów;)

    OdpowiedzUsuń
  40. Herbaciany zestaw mnie powalił! Ja jak chciałam zaadaptować puszkę, to wyszłam z tego z bandażem na ręce;(
    I te landrynkowe kolorki - super!

    OdpowiedzUsuń
  41. super pomysł z tymi puszkami!!Lubie robić coś z niczego...

    OdpowiedzUsuń
  42. Kochana!
    Jesteś skarbnicą pomysłów,a Twój blog ich kopalnią! Zastanawiam się czy sprzedają taką farbę w mniejszych opakowaniach, bo siedzę teraz w kuchni i wilczym wzrokiem "obczajam" co mogłabym stuningować :D
    Kolorowe zdjęcia naprawdę natychają wiosennie!
    A co do jednego z poprzednich postów, to mam wyznanie.... Renatko! Kocham Twą kuchnię! (kredens+black+white)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  43. Kolory przepiękne! Aż chce się oglądać i oglądać...

    OdpowiedzUsuń
  44. Hi there! Thanks for commenting on my blog and putting me on your blogroll!

    Been looking through your blog, beautiful! A lot of lovely images..I will put you on my blogroll too, and follow you,

    The translation from polish to norwegian is hilarious...:))
    Have a great evening!

    Ingrid :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Pięknie ,wiosennie a te puszki super pomysł bardzo mi sie podobają:) śledze Twoj blog ,bardzo czesto jestem tu na kawce:) pozdrawiam Monia podziwiam Twoje prace

    OdpowiedzUsuń
  46. Ależ u Ciebie kolorowo i wiosennie. Piękne zdjęcia zrobiłaś. Uchwyciłaś tak naturalnie te kolory .Super.
    Fajny pomysł z puszkami. Godny do skopiowania;-)))) Oczywiście jeżeli można.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  47. jakie żródło inspiracji, twój blog to pradziwa kopalnia wiedzy dt projektowania:) DZIĘKUJĘ!!!

    OdpowiedzUsuń
  48. cieszą oczy kolorem i ołówki i butelki brakuje juz wiosny koloru mam nadzieje że szybko nas odwiedzi
    pozdrawiam Monika

    OdpowiedzUsuń
  49. świetny pomysł z tymi pomalowanymi puszkami , od raz się ciekawiej prezentują.Chyba zgapię ten pomysł, bo puszek po psiej karmie u mnie od groma i zazwyczaj wszystkie lądują w koszu.
    pozdrawiam ciepło choć za oknem szaro-buro:(

    OdpowiedzUsuń